Joanna Koroniewska walczy z hejtem: "Tu naprawdę kompletnie została przekroczona granica"
2018-02-05 07:15:00(ost. akt: 2018-02-04 21:16:11)
Aktorka Joanna Koroniewska brała udział w nagraniu spotu „Giżycko mówi NIE dla hejtu". Teraz sama padła ofiarą internetowego hejtera. W końcu nie wytrzymała i zabrała głos.
— Kiedy parę miesięcy temu kręciliśmy kampanię "Stop hejtom" po ogromnie smutnej historii 13-latki, która najprawdopodobniej po internetowym hejcie popełniła samobójstwo, myślałam jednak, że mnie osobiście już nic nie zaskoczy — napisała aktorka na swoim profilu w internecie. — Jednak nic bardziej mylnego. Pewnie każdego można złamać. Zawsze sobie tłumaczę w takich chwilach, że wszystko jest w życiu po coś. Może ktoś zastanowi się dwa razy, zanim coś takiego chlapnie. A jeśli nie, to przynajmniej próbujmy się tym nie przejmować. Pomyślmy też o swoich dzieciach. Nie bagatelizujmy tematu. Obserwujmy je i dużo z nimi rozmawiajmy. Bo my, dorośli, wiele umiemy sobie wytłumaczyć, a z dziećmi naprawdę bywa bardzo różnie... Dziwne czasy nastały i bezkarność ludzka, i wolność słowa nie zna granic. Ale bądźmy świadomi tego, że może to dotyczyć każdego z nas. Wyszło trochę moralizatorsko, ale jak uda się przestrzec choć jedną osobę to warto. Zawsze warto. Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia!!! Tu naprawdę kompletnie została przekroczona granica.
Profil Joanny Koroniewskiej w social mediach atakował hejter, który przekraczał wszelkie granice. Aktorka spodziewa się drugiego dziecka, a hejter wypisywał np. "Żebyś poroniła, suko". Tego rodzaju wpisów było więcej. Aktorka w końcu nie wytrzymała i opublikowała te skandaliczne posty. "Człowiek" został zgłoszony i zablokowany - poinformowała na swoim profilu. Koroniewska uważa, że nie można bezczynnie obserwować takiego zachowania i przyzwalać na nie, zwłaszcza jeśli dotyczy to młodych osób lub dzieci.
Akcja władz miasta skierowana przeciwko hejtowi w internecie zaczęła się po tragicznym wydarzeniu jesienią 2016 roku, kiedy to uczennica Gimnazjum nr 1 w Giżycku wyskoczyła z balkonu na chodnik. Dziewczynka zmarła w szpitalu w Olsztynie w wyniku obrażeń. Jednym z powodów tego tragicznego kroku, jaki był brany w śledztwie pod uwagę, był internetowy hejt skierowany przeciwko niej.
Komentarze (11) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Sowa #2433583 | 88.110.*.* 5 lut 2018 08:36
"Ludzie" są okropni trzeba karać takich bezmózgowców
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
zyta #2433586 | 83.14.*.* 5 lut 2018 08:39
to nie jest tak, że "ktoś chlapnie". To jest celowe bezczelne, chamskie pisanie. Od takich właśnie ludzi, osób, które są osobami publicznymi wymagamy my wsparcia i jednoznacznego stanowiska na powiedzenie głośno NIE HEJTEROM. Dzięki Pani Joanno, i proszę głowa do góry!
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
obserwator #2433629 | 83.9.*.* 5 lut 2018 09:51
Cywilizacja ludzka mentalnie nie jest przygotowane na właściwie korzystanie z dobrodziejstw postępu technicznego, jaki oferują mądrzejsze jednostki. Już pierwsze narzędzia kamienne wykorzystywano nie tylko do zdobycia jedzenia, ale i przeciw drugiemu człowiekowi. Postęp techniczny pozwolił na niczym nie uzasadnione bogacenie się, bo homo sapiens nie zdaje sobie sprawy, że do szczęścia naprawdę wiele nie trzeba. I tak dzisiaj jedni umierają z głodu, a inni załatwiają potrzeby fizjologiczne patrząc na marmury i złote klamki. Korzystanie z netu, z serwisów czy komunikatorów społecznych może i powinno być fajne i służyć dobru. Ale czy wszyscy są w stanie to zrozumieć?
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
Największy hejt płynie od: #2433652 | 5 lut 2018 10:27
genderowców, fenimistek, zielonych, ekoterrorystów, platformersów i przyjaciół zwierząt.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Pytanie #2433708 | 83.9.*.* 5 lut 2018 12:00
Czy naprawdę nie ma na anonimowe okropne i fałszywe wpisy w internecie kary?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz