Za wjazd do centrum nawet 30 zł

2018-01-12 08:00:00(ost. akt: 2018-01-12 23:36:03)
Zdjęcie jest ilustracją do treści

Zdjęcie jest ilustracją do treści

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Kierowcy aut spalinowych z Olsztyna i Elbląga mogą spać spokojnie. Nie to co np. w Toruniu, gdzie już niedługo wizyta za jeden dzień w centrum miasta może kosztować tyle, ile pięć litrów paliwa. Wszystko przez projekt nowej ustawy.
Człowiekowi to zawsze pod górkę. A zwłaszcza kierowcy. OC idzie w górę, benzyna też swoje kosztuje, a teraz jeszcze szykują się opłaty za wjazd do centrów miast. Rząd przyjął projekt ustawy, która daje samorządom możliwość pobierania takich opłat. Jeśli kierowcy wjadą do śródmieścia, zapłacą nawet 30 złotych za jeden dzień.

— W Londynie są płatne strefy, ale nikt tam nie jeździ, bo jest za drogo — mówi Joanna Szymczak, która mieszka w Londynie. — Samochody są tanie, ale co z tego? Wszystkie kabarety się z tego śmieją, że nikogo nie stać, aby nimi jeździć w centrum. Bo płatnych stref jest kilka i za każdą płaci się osobno. Jak to się w Polsce sprawdzi, trudno powiedzieć. Dzieci, które dorastają, patrząc na takie rozwiązania, będą dbały o ekologię. Za kilka lat płatne strefy w centrum dla wszystkich mogą być normalne.


— Hałasu będzie mniej, to na pewno — zauważa Sara Szymczak, wokalistka. — Ale w Olsztynie nie ma gdzie zaparkować. Jeśli za wjazd będzie trzeba płacić, będzie jeszcze gorzej.

— Byłem kiedyś w małym holenderskim mieście Venlo. Był tam wielki podziemny parking, z którego wszyscy chętnie korzystali — mówi Andrzej Czajkowski, samorządowiec z Biskupca. — Mieszkam w Nowym Marcinkowie i gdy jadę do Olsztyna, muszę poruszać się samochodem. Bo gdzie mam go zostawić? Żeby coś zabrać, najpierw trzeba coś ludziom dać.


— Ja mam hybrydę i też będę płaciła? Wolałabym, aby OC było niższe. Gdy kupowałam samochód, myślałam o ekologii. Zapłaciłam więcej za samochód, a mimo tego nie mam żadnych zniżek — podkreśla Marta Kraushar z Olsztyna. — Teraz parkowanie jest płatne. To nie wystarczy?

Pieniądze, które zostaną zebrane w ten sposób, mają zasilić gminne konta. Jak zapewnia jednak rząd, wcale nie chodzi tu o fundusze, a o walkę ze smogiem. Wydaje się więc, że samorządy będą miały twardy orzech do zgryzienia. Jeśli stref nie wprowadzą — mogą być oskarżane o to, że niewystarczająco walczą ze smogiem. Z drugiej strony, wprowadzenie dodatkowych opłat może być bardzo niepopularnym krokiem, zwłaszcza przed wyborami. Tylko czy to da się w ten sposób walczyć ze smogiem? Smog pochodzi głównie z ogrzewania domów węglem, zwłaszcza tym kiepskiej jakości.

— Tu chodzi bardziej o pieniądze, a nie o ekologię — podkreśla Adam Zadrożny z Olsztyna. — Ludzie najpierw będą protestować, a potem będą płacić. Niewiele mamy do powiedzenia. Jeśli komuś to nie pasuje, może chodzić piechotą.
W ustawie chodzi też o przesiadkę z samochodu na inne, bardziej ekologiczne środki lokomocji. Może idea korzystania wyłącznie z transportu publicznego, z rowerów, a nawet chodzenia piechotą, jest szlachetna. Ma jednak swoje brutalne ograniczenia. Trzeba być młodym, zdrowym, mieszkać w centrum, mieć dużo czasu i najlepiej nie mieć dzieci. A już na pewno nie więcej niż dwoje. Jeśli dzieci jest więcej, są w różnym wieku, a do tego czasem któreś choruje, wyeliminowanie samochodu będzie oznaczać nowy rodzaj społecznego wykluczenia, przede wszystkim rodzin wielodzietnych.

— Moje dzieci chodzą do szkoły w centrum. Dowożę je właśnie samochodem i opłaty będą uciążliwe — podkreśla Sara Szymczak. — Z drugiej strony dobrze byłoby się przejść uliczkami starówki, które nie są zastawione samochodami… Są plusy i minusy tego rozwiązania.


— Najpierw w Olsztynie trzeba skończyć wszystkie remonty. Później można myśleć o zmianie reorganizacji ruchu w śródmieściu — zauważa Łukasz Łukaszewski, olsztyński radny. — Chcemy, żeby centrum nie było miejscem przelotowym, a docelowym dla osób, które coś tu załatwiają. Ale żeby od razu za to pobierać opłaty? Kiedyś strefy płatnego parkowania też dotyczyły tylko wielkich miast. W Olsztynie nie było żadnych opłat, ale ilość samochodów wzrosła. Na starówce mamy z tym problem, bo nie możemy rysować miejsc parkingowych. Samowolka też nie jest dobrym pomysłem. Czy opłata za wjazd byłaby rozwiązaniem? Też trudno powiedzieć.

— W Elblągu na razie takich opłat nie przewidujemy. Mamy około dwudziestu samochodów hybrydowych i elektrycznych, więc czy jest sens zamykać śródmieście tylko dla nich? — dodaje Łukasz Mierzejewski z elbląskiego ratusza. — Czy w przyszłości takie rozwiązanie się u nas pojawi, czas pokaże.
ar

Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. gregor #2416924 | 95.160.*.* 13 sty 2018 09:45

    Jakim trzeba być kretynem aby porównywać Londyn do Olsztyna? Tam niektóre dzielnice są większe i z większą ilością mieszkańców. Olsztyn - metropolia hahhahaha

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  2. Pesymista #2417020 | 88.220.*.* 13 sty 2018 11:59

    A czy te pieniądze będą przeznaczone na poprawę jakość powietrza w danym mieście czy zostaną przeznaczone na nowe nagrody i etaty dla zarządzających no być może część w formie podatku Wat do budżetu bo elita też potrzebuje więcej

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. 100 lat za nigrem #2417100 | 188.146.*.* 13 sty 2018 13:57

      Na sam początek proszę nadrobić pół wieku zaległości względem dróg w naszym pięknym kraju i wtedy możecie brać przykład z Londynu czy Berlinu

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. Ja #2416902 | 5.172.*.* 13 sty 2018 09:18

        A gdzie równouprawnienie? Dlaczego ci, co mieszkają w Śródmieściu mają być uprzywilejowani?! Niech też zostawiają auta na przedmieściach, jak pozostali! Albo wszyscy, albo nikt! Nie tworzyć zamkniętych społecznościowych enklaw!

        Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

      2. bmw forewer #2417149 | 88.156.*.* 13 sty 2018 15:36

        parkingu za alfa czy kolo manhattanu nie potrafia sami zrobic ale podniesc oplaty to spoczko 100 lat za murzynami

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (21)