Nawiedzony dom to sprawa dla księdza egzorcysty [WYWIAD]

2017-12-04 09:23:19(ost. akt: 2017-12-04 09:39:27)
Ksiądz Kazimierz Dawcewicz

Ksiądz Kazimierz Dawcewicz

Autor zdjęcia: archiwum GO

W Turzy Wielkiej k. Działdowa rodzina uciekła w panice z domu w obawie przed nieznaną siłą. O tej sprawie rozmawiamy z księdzem egzorcystą z archidiecezji warmińskiej ks. kan. dr. Kazimierzem Dawcewiczem z Dywit.
— W Turzy Wielkiej, która należy do diecezji toruńskiej, rodzina uciekła z domu. Domownicy mówią, że w ich stronę leciały różne przedmioty.
— Nie wiem, nie byłem tam (diecezja toruńska ma swoich egzorcystów — red.). Trudno mi powiedzieć, czy jest to dom, w którym kiedyś ktoś odprawiał jakieś seanse spirytystyczne, czy oddawał kult szatanowi. Trzeba byłoby zbadać też historię domu, ludzi, którzy tam mieszkają.
— Zdarzyło się księdzu, że ktoś opowiadał, że jakaś siła rzuca w niego różnymi przedmiotami?
— Nie spotkałem się z czymś takim.
— O egzorcystach, ich pracy większość z nas wie tyle, co z filmu choćby głośnego obrazu „Egzorcysta” z 1973 roku.
— I niektórzy mówią, że egzorcysta egzorcyzmuje ludzi. Niektóre filmy przedstawiają pracę egzorcysty i jakąś pewną prawdę, a inne to po prostu tylko wymysły. Bardzo dużo czasu egzorcysta poświęca na spotkania z ludźmi, na wysłuchanie ich historii. Później musi podjąć decyzję. Czy mamy do czynienia z jakimiś psychicznymi zmianami, chorobą, a gdy nie jest pewny danej sytuacji, może odprawić krótki egzorcyzm nad daną osobą.
— A w miejscu, żeby wypędzić stamtąd złego ducha?
— Jest też coś takiego, że się modlimy, jest modlitwa nad pomieszczeniami, domem. Pomocą jest też egzorcyzmowana sól, którą rozsypuje się w miejscach, gdzie odczuwa się jakieś działanie złego ducha. Opętań nie ma dużo, ale bardzo dużo jest zniewoleń ludzkich. Jeżeli mamy do czynienia z rodziną, która jest uzależniona od alkoholu, to można sobie wyobrazić, co się dzieje w takiej rodzinie, przemoc itd. I jak ktoś wychodzi z takiej rodziny: żona, dzieci to ludzie ci są porozbijani, poranieni. I potrzebują pomocy duchowej, ale też psychologicznej. Czasami pewne ich zachowania mogą wyglądać, że jest to działanie złego ducha. To może być taka psychiczna, głęboko ukryta agresja w człowieku.
— Często ksiądz jeździ do ludzi, żeby odprawiać tam egzorcyzmy?
— Najczęściej ludzie przyjeżdżają do mnie do Dywit. Często, kiedy już rozmawiam się z człowiekiem, okazuje się, że jego pewne obsesje wiążą się z pewnymi zranieniami natury psychicznej, duchowej. Dlatego pierwszą rzeczą, do której zachęcam, to spowiedź święta, to jest egzorcyzm egzorcyzmów. Trzeba dobrze rozpoznać, czy ktoś jest pod wpływem złego ducha, czy to są emocje wynikłe z psychiki.
— Ksiądz miał do czynienia z przypadkami, że ktoś był pod wpływem złego ducha, był opętany?
— Kiedy człowiek popełnia grzech, to można powiedzieć, że jest już pod wpływem złego ducha. Trwanie w grzechu to już jest zniewolenie, któremu człowiek się oddaje. Z drugiej strony codzienna modlitwa, msza co niedzielę, systematyczna spowiedź, to są miejsca uzdrowień, siły duchowej. Jeżeli człowiek żyje zgodnie z Bożymi przykazaniami, jeżeli systematycznie się spowiada, spełnia uczynki miłosierne, co do duszy, co do ciała, pomaga ludziom w zasadzie nie jest do zdobycia dla złego ducha. Chociaż są przypadki kuszeń złego ducha, które miały miejsce choćby w przypadku życia ojca Pio.
— Większości ludziom wydaje się, że ksiądz egzorcysta wygania z człowieka złego ducha.
— Nie, tak nie można mówić, to jest posługa, a egzorcystów wyznacza biskup. Ludzie korzystają z tzw. egzorcystów świeckich, ale nie są to egzorcyści, to są jacyś samozwańcy. Biskup wyznaczając egzorcystę, kieruje się tym, że egzorcysta to człowiek wiary, pełen zasad moralnych, zna teologię i orientuje się w sprawach psychologii.

am


Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. agga #2390333 | 89.228.*.* 4 gru 2017 12:59

    Obejrzałam reportaż o "nawiedzonym " domu i zastanowiła mnie jedna rzecz. Nie rozumiem dlaczego oni trzymaja na wierzchu noże, kłódki i pełno innych drobiazgów. Dlaczego nie pochowają tego do szuflad skoro to wszystko podobno "lata"

    Ocena komentarza: warty uwagi (20) odpowiedz na ten komentarz

  2. Złomiarz #2390421 | 188.146.*.* 4 gru 2017 14:57

    Egzorcyzmy, złe duchy, opętania - jakoś nie jestem w stanie w to uwierzyć.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. ertyhjhygtre #2390170 | 37.47.*.* 4 gru 2017 09:40

    Dajcie jakiś film. To nie średniowiecze! Jest technologia!

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. ga #2390226 | 88.156.*.* 4 gru 2017 10:45

    To jest w środku niby cywilizowanej Europy XXI wieku. Egzorcyzmy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  5. celofan #2390506 | 185.170.*.* 4 gru 2017 17:34

    Być może mieszkańcy tego domu niepotrzebnie odeszli, przez te rzucanie przedmiotami mogli stać się bogaci, obdarowani złotymi monetami itp. W biblii Pan kazał rzucać przedmiotami w stronę niedowiarków które następnie zamieniały się w dukaty.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    Pokaż wszystkie komentarze (34)