Drogi na Warmii i Mazurach wciąż niebezpieczne

2017-11-07 09:02:18(ost. akt: 2017-11-07 16:42:35)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Mimo inwestycji gmin i powiatów województwa warmińsko-mazurskiego w budowę, przebudowę i remonty lokalnych dróg, część z nich nadal znajduje się w stanie technicznym, który zagraża bezpieczeństwu - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Sytuację pogarsza nieprawidłowe oznakowanie dróg. Nie zawsze też zarządcy dróg gminnych i powiatowych utrzymywali ich nawierzchnie w należytym stanie.
W okresie 2014 r. - I kw. 2017 r. 12 objętych kontrolą samorządów w województwie warmińsko-mazurskim wybudowało, przebudowało i wyremontowało 270 km dróg lokalnych (w szczególności dróg gminnych i powiatowych), wydając na ten cel 105 mln zł. Inwestycje te dofinansowane były środkami budżetu państwa, a także środkami UE.

Jak ocenia NIK, inwestycje zostały wykonane prawidłowo przez większość skontrolowanych gmin i powiatów. Przyczyniły się do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków transportowych. Jednak nie wszystkie drogi udało się wyremontować. Stan techniczny części nadal jest zły lub niezadowalający. Odcinki te wymagają pilnej interwencji i nakładów finansowych na poprawę ich stanu.

Dodatkowo, część zarządców nierzetelnie wywiązywała się z obowiązku utrzymywania dróg we właściwym stanie. Nawierzchnia bitumiczna większości odcinków (blisko 70 proc.) poddanych oględzinom była zanieczyszczona, np. piaskiem, ziemią, liśćmi, co mogło wpływać na zmniejszenie przyczepności pojazdów poruszających się po drodze i zagrażać bezpieczeństwu. W latach 2014 - 2017 (I kwartał) do dziewięciu skontrolowanych jednostek wpłynęło łącznie 746 skarg i wniosków dotyczących niewłaściwego stanu technicznego dróg, potrzeb dokonania przebudowy dróg, remontów lub modernizacji, a także konieczności usunięcia roślinności przydrożnej.

Nie wszyscy zarządcy przeprowadzali okresowe kontrole stanu technicznego dróg, jak również rzetelnie prowadzili książki dróg i dzienniki ich objazdów.

NIK zwraca także uwagę na oznakowanie dróg. Istotne nieprawidłowości dotyczące umieszczenia i utrzymania znaków drogowych, które mogły mieć wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego, stwierdzono w większości (10) powiatów i gmin objętych kontrolą. Dotyczyły one głównie umieszczenia znaków drogowych niezgodnie z zatwierdzonymi projektami organizacji ruchu, a także umieszczania ich na niewłaściwej wysokości, co mogło ograniczać ich widzialność.

Obowiązkiem każdego zarządcy drogi jest sporządzenie planu dotyczącego rozwoju infrastruktury drogowej. Z powodu braku wytycznych i zasad, a także wiedzy, w jaki sposób takie plany powinny być sporządzane, większość (8 z 12) skontrolowanych samorządów nie stworzyła takiej dokumentacji. W trzech jednostkach stwierdzono również nieprawidłową procedurę zatwierdzania projektów organizacji ruchu drogowego. Robili to kierownicy powiatowych zarządów dróg, którzy jednocześnie sporządzali te dokumenty. NIK zwraca uwagę, że zatwierdzanie takich projektów należy do wyłącznych kompetencji starosty.

Zdaniem NIK wskazane byłoby, aby zarządcy dróg opracowali projekty organizacji ruchu dla wszystkich administrowanych odcinków dróg twardych. Wprawdzie przepisy nie określają takiego obowiązku (obecnie projekt organizacji ruchu sporządza się wyłącznie dla nowo wybudowanych dróg lub w przypadku zmian organizacji na istniejących), niemniej pozwoliłoby to na uregulowanie zasad poruszania się po drogach, co wpłynęłoby na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego. NIK zauważa, że tylko połowa skontrolowanych jednostek miała zatwierdzone projekty organizacji ruchu dla wszystkich zarządzanych dróg. Wystąpiły również przypadki dowolnego umieszczenia znaków drogowych, bez dokumentacji regulującej ich ustawienie na danej drodze.

W ocenie NIK, Minister Infrastruktury i Budownictwa powinien podjąć działania w celu uregulowania zasad sporządzania dokumentacji planistycznej, dotyczącej rozwoju sieci drogowej przez zarządców dróg oraz działania mające na celu wprowadzenie obowiązku opracowania projektów organizacji ruchu dla wszystkich dróg twardych zarządzanych przez jednostki samorządu terytorialnego.

Zarządcy dróg gminnych i powiatowych powinni natomiast zapewnić zgodność oznakowania na drogach z zatwierdzonymi projektami organizacji ruchu, a także wyeliminować przypadki umieszczenia pionowych znaków drogowych na niewłaściwej wysokości i w miejscach mało widocznych lub niewidocznych dla kierowców.

źródło: nik.gov.pl

Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. NOLek #2369602 | 37.47.*.* 8 lis 2017 08:54

    Olsztyn dziura ,To i drogi dziurawe

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. EWA #2369566 | 83.9.*.* 8 lis 2017 07:49

      Odpowiedź do komentarza LOLO: Koncepcja "łącznika", czyli nieremontowania końcówki ulicy Bydgoskiej dochodzącej do Oficerskiej została uchwalona przez Radę Miasta, nie krasnoludki. Tak, na Bydgoskiej mieszkają ludzie, ale lepszego gatunku. Bydgoska jest ulicą o szerokości 6 metrów, Oficerska o szerokości 4,5 metra. A ponieważ ludzie z Bydgoskiej są lepsi, to ciężarówki muszą jeździć węższą uliczką. Dodatkowo zabudowa ulicy Bydgoskiej, tam, gdzie są budynki przemysłowe , jest zapewne wybitnie zabytkowa....... Pytanie: czy lepsi ludzie z Bydgoskiej kiedykolwiek martwili się sytuacją gorszych ludzi z Oficerskiej i Fałata? NIE! Więc ja nie interesuję się tym, co myślą ludzie z Bydgoskiej.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. Polski Bank dla Ukrainy #2369491 | 87.205.*.* 8 lis 2017 00:31

        Wyluzujcie, gdy tylko Ukraina spłaci nam pożyczkę na swoje drogi w kwocie 68 mln euro, to może WiM dostanie chociaż odsetki?

        Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

      2. ,,, #2369456 | 95.40.*.* 7 lis 2017 22:51

        Jadąc przez Olsztyn chwilami czuję się jak w Niemczech, ale niestety po kilku metrach wjeżdżam na Ukraińskie drogi i to one stanowią niestety większy procent

        odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Max #2369410 | 83.6.*.* 7 lis 2017 21:34

          Proszę dojechać do Barczewka z każdej strony . W Rosji drogi są lepsze.

          Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (18)