Mały ruch graniczny zostanie przywrócony?

2017-10-16 07:15:00(ost. akt: 2017-10-15 19:26:54)

Autor zdjęcia: Straż Graniczna

Czy Mundial w Rosji będzie okazją do przywrócenia małego ruchu granicznego między Polską a Rosją? Chce tego opozycja. Kazimierz Górski zwykł mawiać dopóki piłka w grze, wszystko jest możliwe, ale polityka to nie boisko.
Politycy PSL niedawno w Sejmie przekonywali, że relacje ekonomiczne z Rosją powinny być jak najszybciej naprawione. Zdaniem ludowców zbliżający się Mundial w Rosji może być okazją do przywrócenia małego ruchu granicznego między Pomorzem, Warmią i Mazurami, a obwodem kaliningradzkim.

Mundial to nośny argument, ale ma kilka słabych punktów. Po pierwsze na odwieszeniu ruchu skorzystaliby tylko kibice z Warmii i Mazur i to na krótko, bo przecież w Kaliningradzie będą rozgrywane tylko cztery mecze. Żeby zobaczyć inne, trzeba mieć już wizę, żeby wyjechać poza obwód kaliningradzki.

Po drugie patrząc na statystyki, ruch na granicy wcale aż tak nie zmalał. Już wcześniej wielu Rosjan miało wizy, które uprawniają do podróży nie tylko do Polski, ale na swobodne poruszanie się po całej strefie Schengen. Owszem ruch nieco spadł, ale dotyczy to podróżnych z Polski, bo większość podróżowała na zezwolenia małego ruchu granicznego, które były dwukrotnie tańsze niż wizy.

Od stycznia do września tego roku granicę przekroczyło 3 mln 61 tys. osób, w tym Polaków 1 mln 330 tys., a Rosjan — 1 mln 730 tys. A w zeszłym roku od stycznia do września granicę przekroczyło 3 mln 387 tys. osób, w tym 1 mln 628 tys. Polaków i 1 mln 579 tys. Rosjan. Tak więc trudno mówić o jakimś załamaniu na granicy i, co ciekawe, to Rosjanie wydają u nas dużo więcej pieniędzy.
— We wrześniu tego roku Rosjanie wydali u nas o trzy miliony złotych więcej niż we wrześniu zeszłego roku — zauważa podinspektor Ryszard Chudy, oficer prasowy z Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.

W zeszłym roku Rosjanie przedstawili naszym celnikom rachunki na prawie 204 mln zł. 
Rosjanie kupują u nas wszystko. Dominuje żywność, ale także kupują dużo odzieży i obuwia, sprzęt AGD, elektronikę.

Osobną sprawą są oczywiście straty, jakie notują polscy przedsiębiorcy, w tym rolnicy z powodu rosyjskiego embarga na produkty z krajów UE. Ekonomiści policzyli, że wszystkie kraje Wspólnoty straciły ponad 30 mld euro, a polscy rolnicy około 3 mld euro. A trudno za obwiniać zawieszenie małego ruchu, bo ma się do tego jak pięść do nosa.

Przypomnijmy, że rząd zawiesił w lipcu 2016 roku mały ruch graniczny z Rosją i Ukrainą na czas szczytu NATO i Światowych Dni Młodzieży w Krakowie. O ile jednak MRG z Ukrainą został przywrócony, o tyle z Rosją już nie. Tę decyzję politycy PiS tłumaczyli względami bezpieczeństwa, nie podając jednak konkretów. Jakub Skiba, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji tłumaczył, że przyczyną są względy bezpieczeństwa, bo Rosja zagraża Polsce, a Rosjanie Polakom.

— Żadne dane nie potwierdzają tej tezy. Mały ruch graniczny nie zwiększył przestępczości, zawieszenie nie poprawiło poczucia bezpieczeństwa Polaków — ripostowała Urszula Pasławska, poseł PSL.
I rzeczywiście trudno nie zgodzić się z taką argumentacją, bo brak konkretów tylko gmatwa całą sprawę.

— Jeżeli względy bezpieczeństwa miały o wszystkim decydować, to należałoby też uszczelnić granice dla węgla, który w dużych ilościach przerzucany jest z obwodu kaliningradzkiego, co stanowi wyraźne zagrożenie dla interesów Polski — mówi Tadeusz Baryła z Ośrodka Badań Naukowych w Olsztynie, specjalista w sprawach wschodnich.

Mały ruch graniczny trzeba widzieć w kontekście wielkiej polityki, choćby gry Rosji wokół budowy drugiej nitki gazociągu Nord Stream. — Do wznowienia MRG potrzebna jest dwustronna zgoda, to nie jest tylko decyzja strony polskiej, ale także rosyjskiej — zauważa Tadeusz Baryła.

Andrzej Mielnicki

Komentarze (29) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. edziu #2351599 | 16 paź 2017 07:21

    kto takie glupoty gada ze nie zmalał ??? kogo stać na wize za prawie 1400 pln kiedy MRG kosztował chyba 300 pln ???

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. tak myślę #2351602 | 178.235.*.* 16 paź 2017 07:29

      A dwie niedziele razem się zejdą? Co miłościwie nam panujących obchodzi ile tu się zarabia? Może coś się ruszy wtedy jak potrzebne będą nasze głosy w urnach.

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

    2. Tig #2351608 | 37.47.*.* 16 paź 2017 07:43

      Przywroca MRG a ogranicza nasi wyjazdy do Rosji juz nakladaja bezpodstawnie clo na paliwo powyzej 10 wyjazdu chcijcie dalej mrg a pojedziecie raz w tygodniu i bedziecie sie modlic zeby sie tylko udalo przejechac zeby bks nie zaliczyc Czy jest wam zle chyba nie prawie moherow niema i jest dobrE

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

    3. Po konsultacjach u Jakóbiaka #2351625 | 188.29.*.* 16 paź 2017 08:10

      za 20000pln mrówki powinny opuścić swoją strefę komfortu i zaprzestać mrg

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    4. pijany rycho #2351640 | 83.23.*.* 16 paź 2017 08:29

      A po co tam jechać?

      Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (29)