Warmia i Mazury nie są wyspą
2017-07-31 08:00:03(ost. akt: 2017-07-28 16:50:44)
Choć Port Lotniczy Olsztyn-Mazury nie ma nawet półtora roku, to w minionym miesiącu został tu odprawiony 100-tysięczny pasażer. Plany na ten rok to 96 tys. pasażerów Fot. Beata Szymańska
region\\\ Pierwszy miesiąc wakacji już za nami. I mimo że pogoda była w kratkę, to jednak turyści nie zawiedli. Odpoczywają na Warmii i Mazurach. To zasługa coraz bogatszej oferty turystycznej, ale przede wszystkim lepszych dróg i lotniska.
Marcin Kuchciński, członek zarządu województwa, podkreśla, że nie jesteśmy wyspą, regionem do którego trudno dotrzeć. — Mamy coraz lepsze drogi, mamy też port lotniczy — mówi. — To pozwala na szersze otwarcie regionu na świat.
W regionie przybywa nie tylko kilometrów dróg ekspresowych, ale zdecydowanie w ostatnim czasie poprawił się stan dróg wojewódzkich, którymi turyści zwykle podróżują po naszym regionie.
Na Warmii i Mazurach jest około 1800 kilometrów dróg wojewódzkich. — I sukcesywnie są przebudowywane — mówi Waldemar Królikowski, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie. — W tej perspektywie finansowej wydamy na drogi ok. 650 mln zł. Dzięki temu przebudujemy 250 kilometrów, a dodając do tego te 370 kilometrów, które już zostały zmodernizowane, to jedna trzecia dróg będzie już przebudowana. Jest więc już dużo lepiej, ale oczywiście ciągle jest jeszcze dużo do zrobienia.
To, że powinien to być niezły rok w turystyce, pokazywały rezerwacje. Już w kwietniu w wielu hotelach nie było wolnych miejsc na wakacje.
Według danych GUS, w zeszłym roku nasz region odwiedziło 1,120 mln rodzimych turystów i 160 tys. cudzoziemców. Dla porównania cztery lata temu na Warmię i Mazury przyjechało 1,05 mln turystów z Polski i 183, 5 tys. z zagranicy.
Jednak w przypadku Warmii i Mazur do oficjalnych statystyk trzeba dodać jeszcze żeglarzy, którzy przecież nie korzystają z oficjalnej bazy noclegowej. A w sezonie po naszych jeziorach pływa ok. 20 tys. łodzi żaglowych, na każdej jest sternik i załoga. To ok. 80 tys. osób dziennie. I tak przez co najmniej dwa miesiące.
Jednak w przypadku Warmii i Mazur do oficjalnych statystyk trzeba dodać jeszcze żeglarzy, którzy przecież nie korzystają z oficjalnej bazy noclegowej. A w sezonie po naszych jeziorach pływa ok. 20 tys. łodzi żaglowych, na każdej jest sternik i załoga. To ok. 80 tys. osób dziennie. I tak przez co najmniej dwa miesiące.
Ubiegły sezon na Warmii i Mazurach był dobry. Pogoda dopisała, byli też turyści. Na naszą korzyść na pewno działa międzynarodowa sytuacja polityczna.
— Wiele osób w obawie przed zamachami terorystycznymi woli wypoczywać w kraju, a nasz region jest jednym z ulubionych— podkreśla Marcin Kuchciński. — Mamy coraz lepszą bazę noclegową, coraz bogatszą ofertę turystyczną. Mamy także duże imprezy, już na skalę międzynarodową, np. inscenizację bitwy pod Grunwaldem czy Rajd Polski.
A wielkim atutem, który zyskał region, jest bez wątpienia lotnisko w Szymanach. Choć Port Lotniczy Olsztyn-Mazury nie ma nawet półtora roku, to w minionym miesiącu, został tu odprawiony 100-tysięczny pasażer. Plany na ten rok to 96 tys. pasażerów. I wszystko wskazuje, że także zostanie wykonany ze sporą górką.
Sukces portu zależy oczywiście od siatki połączeń. Dziś samoloty z mazurskiego portu latają do Londynu i Oslo. Ale to ma się zmienić.
— Być może we wrześniu lub październiku zostanie ogłoszone nowe połączenie rejsowe — zapowiada Marcin Kuchciński, nie zdradzając jednak szczegółów.
— Być może we wrześniu lub październiku zostanie ogłoszone nowe połączenie rejsowe — zapowiada Marcin Kuchciński, nie zdradzając jednak szczegółów.
Prawdopodobnie w grę mogą wchodzić loty, do któregoś z miast w zagłębiu Ruhry i być może do jeszcze jednego z miast na Wyspach.
Co przyciąga turystów w nasze strony? Imprezy, zabytki, woda, przyroda. — A im bogatsza oferta, tym większy magnes — dodaje Marcin Kuchciński. — Na Grand Slam w Olsztynie kibice z Norwegii przylecieli do nas samolotem.
Co przyciąga turystów w nasze strony? Imprezy, zabytki, woda, przyroda. — A im bogatsza oferta, tym większy magnes — dodaje Marcin Kuchciński. — Na Grand Slam w Olsztynie kibice z Norwegii przylecieli do nas samolotem.
PARTNEREM CYKLU JEST SAMORZĄD WOJEWÓDZTWA WARMIŃSKO-MAZURSKIEGO
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
kape #2302425 | 81.190.*.* 6 sie 2017 15:30
Ta blondynka wygląda uroczo
odpowiedz na ten komentarz
Frexi #2301665 | 176.221.*.* 5 sie 2017 08:27
Wszyscy pieją z zachwytu, och i ach, odmieniają we wszystkich przypadkach - Port Lotniczy Olsztyn-Mazury. Tylko ciągle brak decyzji o wyprostowaniu i poszerzeniu choćby jednej z dróg prowadzących do tego lotniska.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Dik #2300794 | 37.47.*.* 3 sie 2017 20:43
kuchciński nie kompromituj się Ilu turystów prsyleciało z Lądka lub Norwegii 20 łącznie, chyba zawyżyłem
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Drogi wojewodzkei #2298240 | 178.235.*.* 31 lip 2017 08:13
to skandal w tym województwie! Remontują, ale poboczy na nich nie ma. I tak będzie przynajmniej do następnego remontu czyli za 100 lat... A jak ma się odbywać bezpieczny ruch lokalny motorowerowy, rowerowy, pieszy? Przecież te drogi prowadzą przez tysiące wiosek i ci mniejsi uczestnicy poruszają się tymi drogami. To sąd orgi publiczne. Budowane z peiniędzy nas wszystkich
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz