Gigantyczne grzyby w olsztyńskim lesie. Jeden z nich ważył ponad kilogram
2017-07-14 14:00:56(ost. akt: 2017-07-14 11:32:23)
Spora ilość deszczu, a także stosunkowo wysoka temperatura spowodowała, że w ostatnim czasie w lasach pojawia się coraz więcej grzybów. Wielkość niektórych z nich robi wrażenie.
Wieczorny wypad jednego z naszych czytelników do Lasu Miejskiego zakończył się znalezieniem jedenastu grzybów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że wszystkie zostały znalezione w promieniu dwóch metrów. Imponujące były również rozmiary grzybów. Jeden z nich ważył 1,27 kg i miał blisko 30 cm średnicy.
Mężczyzna przyznaje również, że to nie jedyny taki okaz jaki udało mu się znaleźć w tym miejscu. — W ubiegłym roku w tym samym miejscu znalazłem prawdziwka, który ważył 1450 g — mówi nasz czytelnik.
Wpływ na to, że w ostatnim czasie w lasach pojawiła się ogromna ilość grzybów ma, co jest dość oczywiste, deszcz, wysoka temperatura i wilgotność.
— Dłuższy czas nie było opadów, a teraz po deszczu woda po prostu przemokła do zawiązek owocników. Mamy optymalne warunki do rozwoju grzybów i możemy się spodziewać, że wciąż będą one rosły — przyznaje Maria Dynowska, profesor katedry mykologii UWM.
— Dłuższy czas nie było opadów, a teraz po deszczu woda po prostu przemokła do zawiązek owocników. Mamy optymalne warunki do rozwoju grzybów i możemy się spodziewać, że wciąż będą one rosły — przyznaje Maria Dynowska, profesor katedry mykologii UWM.
Ponadto warto zaznaczyć, że niskie temperatury, które są w nocy nie są dla grzybów tak groźne jak na przykład susza. — Grzyby są znacznie bardziej przewrażliwione na przesuszenie niż na przemarznięcie — uzupełnia prof. Maria Dynowska.
Wiele wskazuje więc na to, że w najbliższym czasie grzybiarze na nudę narzekać nie powinni.
Kuch
Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Prośba by nie zbierać wielkich okazów #2286450 | 5.172.*.* 14 lip 2017 15:40
Są to grzyby w większości robaczywe i nie nadają się do jedzenia. Spełniaja natomiast funkcję odnowy gatunku wydając wiele zarodników .Po co zabierać ze środowiska coś co nie przyda sie nam.
Ocena komentarza: warty uwagi (26) odpowiedz na ten komentarz
hmm #2286453 | 178.235.*.* 14 lip 2017 15:47
zbieram grzyby od 30 lat, ale takich kapci w życiu nie zabrałbym do domu. Że duże ? Na 99% robaczywe jak sito. Jak już ktoś napisał - powinny zostać w lesie i rozsiewać zarodniki.
Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
mk2 #2286434 | 79.184.*.* 14 lip 2017 15:10
Skandal! Te grzyby stały w lesie jeszcze za Niemca, a teraz zostały bezpowrotnie stracone. Znany olsztyński społecznik przygotował już nawet wniosek o wpisanie tych grzybów do rejestru zabytków. Niestety, nie zdążył, bo komuś zachciało się grzybowej...
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Kilogram? #2286573 | 178.235.*.* 14 lip 2017 18:48
razem z robakami czy bez?
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Bve #2286403 | 94.254.*.* 14 lip 2017 14:20
Wszyscy którzy stoja w korku w gutkowie mogą iść na grzyby bo wypadek jest i nie ma jak jechać
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz