Mandaty zapłacimy kartą
2017-07-10 07:22:00(ost. akt: 2017-07-09 21:01:59)
To będzie ulga i dla kierowców, i dla policjantów z drogówki. Być może jeszcze w tym roku mandat za wykroczenie na drodze będzie można zapłacić kartą. W naszym regionie na drogach cały czas jest kilkadziesiąt policyjnych patroli.
Tylko w pierwszym półroczu tego roku policjanci z drogówki wystawili kierowcom jeżdżącym po drogach województwa warmińsko-mazurskiego prawie 60 tys. mandatów. To kara choćby za przekroczenie prędkości czy niezapięcie pasów. Jeśli doliczyć do tego niemal 5 tys. mandatów nałożonych na pieszych i prawie 600 dla pasażerów w samochodach, wychodzi potężna armia ludzi.
— Niektórzy pamiętają, żeby mandat zapłacić, ale nie wszyscy. W konsekwencji dostają ponaglenia, dopisywane są odsetki za zwłokę. Można by tego uniknąć, gdyby zapłacili w wyznaczonym siedmiodniowym terminie — mówi mł. insp. Mariusz Tański z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. — Na pewno możliwość płacenia mandatu kartą ułatwi życie i kierowcom, i policjantom.
Chodzi przede wszystkim o obcokrajowców.
Chodzi przede wszystkim o obcokrajowców.
— Teraz musimy z nimi jeździć do bankomatów. Wielu z nich nie ma przy sobie polskich pieniędzy, a my euro czy rubli przyjąć nie możemy. Wyłącznie złotówki. Na obcokrajowca nie możemy też nałożyć mandatu kredytowanego, musi być rozliczony na miejscu — tłumaczy Rafał Prokopczyk z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, który kilka lat jeździł jako policjant drogówki. I z tym jest największy problem.
I dodaje: — Patrol musi wtedy zjechać z trasy, na której pilnuje bezpieczeństwa, i pojechać z takim kierowcą do bankomatu. Czasami to kilkadziesiąt kilometrów dalej, zwłaszcza jeśli do kontroli doszło na drodze krajowej. W tym czasie policjanci są wyjęci z kontrolowania, a zajmują się czynnościami administracyjnymi. To może trwać nawet dwie godziny, które powinniśmy spędzić na drodze.
I dodaje: — Patrol musi wtedy zjechać z trasy, na której pilnuje bezpieczeństwa, i pojechać z takim kierowcą do bankomatu. Czasami to kilkadziesiąt kilometrów dalej, zwłaszcza jeśli do kontroli doszło na drodze krajowej. W tym czasie policjanci są wyjęci z kontrolowania, a zajmują się czynnościami administracyjnymi. To może trwać nawet dwie godziny, które powinniśmy spędzić na drodze.
Zgadza się z nim Mariusz Tański z Wydziału Ruchu Drogowego KWP w Olsztynie. Zresztą funkcjonariusze mówią jednym głosem: jeżdżenie po bankomatach to marnowanie czasu.
— Zmiany spowodują, że więcej policjantów będzie tam, gdzie rzeczywiście są najbardziej potrzebni, czyli na drogach — podkreśla Tański. — Dzięki temu będą mogli się zająć prawdziwą policyjną robotą.
— Zmiany spowodują, że więcej policjantów będzie tam, gdzie rzeczywiście są najbardziej potrzebni, czyli na drogach — podkreśla Tański. — Dzięki temu będą mogli się zająć prawdziwą policyjną robotą.
Wbrew pozorom nie są to rzadkie sytuacje. Między innymi Rosjanie, których po drogach Warmii i Mazur jeździ dużo, tłumaczą często, że nie mają przy sobie polskich pieniędzy. Mają jednak karty do bankomatów.
— Dlatego jeśli mogliby za jej pomocą na miejscu rozliczyć się z policjantem, bardzo usprawniłoby to pracę — uważa Prokopczyk. To zresztą byłaby także ulga dla polskich kierowców. Coraz więcej ludzi nie nosi przy sobie gotówki. Jeśli więc zdarzy się tak, że popełnią wykroczenie, woleliby od razu mieć mandat z głowy i opłacić go kartą.
W tej sprawie wyjątkowo zgodni są politycy. Zmiany w kodeksie postępowania karnego przeszły już przez Sejm. Teraz trafią do senatu. Jeśli po wakacjach prace nad nowymi przepisami będą szły sprawnie, teoretycznie przepisy mogłyby zacząć obowiązywać jeszcze w tym roku.
W tej sprawie wyjątkowo zgodni są politycy. Zmiany w kodeksie postępowania karnego przeszły już przez Sejm. Teraz trafią do senatu. Jeśli po wakacjach prace nad nowymi przepisami będą szły sprawnie, teoretycznie przepisy mogłyby zacząć obowiązywać jeszcze w tym roku.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych szacuje, że do policjantów drogówki trafi około dwóch tysięcy terminali. W samym tylko województwie warmińsko-mazurskim w każdej chwili na drogach jest kilkadziesiąt patroli drogówki. Politycy mają nadzieję, że jeśli każdy z nich będzie wyposażony w terminal, Polacy szybciej i częściej będą płacili mandaty.
Małgorzata Kundzicz
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (9)Bzdura z tymi patrolami #2282818 | 178.235.*.* 10 lip 2017 07:24
Można jechać i jechać i jechać i nie ma ani jednego patrolu. Ale pewnie są gdzie indziej niż się jedzie ;)
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Drogowka z terminalami platniczymi. #2282832 | 88.156.*.* 10 lip 2017 07:45
A w Komendach syf kila i mogila, nie maja papieru toaletowego czy mydla i recznikow jednorazowych by umyc rece,na Pstrowskiego az klei sie od brudu a na terminale oczywiscie sa.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
GieTek #2282840 | 94.254.*.* 10 lip 2017 08:01
Śmiechu warte. Artykuł zaczyna się od wielce obiecujących słów : " to będzie ulga dla kierowców". Redaktorze : kpisz czy o drogę pytasz ?
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Andzela :))) Studentka Hotelarstwa Zaocznie #2282858 | 195.136.*.* 10 lip 2017 08:35
A w naturze kiedy bedzie można zapła... ??
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
stefek burczymucha #2282881 | 213.184.*.* 10 lip 2017 09:00
rżnąć kierowców ile da się - choć policja nie przy kasie - a gdzie jest tu pouczenie - i czyz chodzi o golenie - problem jawi się ponury - więcej kasy mniej kultury
odpowiedz na ten komentarz