Zabytkowe odkrycie opóźni remont ul. Pieniężnego w Olsztynie?

2017-06-07 08:55:00(ost. akt: 2017-06-07 08:48:34)

Autor zdjęcia: Facebook Rafał Bętkowski

Architekci i historycy porównają plany przebudowy ul. Pieniężnego z historycznymi mapami Olsztyna. Wszystko po to, żeby sprawdzić, czy zabytkowy system kanalizacji nie koliduje z inwestycją.
Wciąż nie wiadomo czy stacja eżektorowa 1a, będąca częścią XIX-wiecznego systemu kanalizacji ciśnieniowej, opóźni modernizację ulicy Pieniężnego. — To będziemy jeszcze potwierdzać, czekam na materiały z urzędu miasta, od pana Karwowskiego, który realizuje projekt przebudowy ul. Pieniężnego — mówi Jacek Strużyński, architekt związany ze Stowarzyszeniem Święta Warmia i dodaje. — Stacja na terenie budowy jest, ale nie wiadomo jeszcze na ile koliduje z inwestycją.
Te ustalenia padły podczas poniedziałkowego spotkania społeczników ze Świętej Warmii i Wartowni z przedstawicielami Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków oraz urzędu miasta.

O prawdopodobnym odkryciu archeologicznym pisaliśmy pod koniec maja. Chodziło o ażurowy właz, znajdujący się na terenie chodnika na przeciwko budynku przy Knosały 1, który miał być wejściem do wspomnianej stacji eżektorowej. Jeszcze przed rozmowami w ratuszu, pracownicy wykonawcy modernizacji Pieniężnego otworzyli właz i zeszli do środka, żeby zrobić zdjęcia. Czy odkryli komorę? — Nie, to pomieszczenie, do którego zeszli to studzienka kanalizacji grawitacyjnej, będąca ostatnią częścią systemu tuż przed stacją eżektorową. Stacja jest w jej bezpośrednim sąsiedztwie, najczęściej na styku — wyjaśnia Jacek Strużyński.

Przypomnijmy, że w 2010 roku na pierwszą stację eżektorową w Olsztynie natrafili przypadkowo drogowcy pracujący przy przebudowie al. Wojska Polskiego. Pompowni nie było zaznaczonej na planach, a w tym miejscu miały biegnąć rury sieci ciepłowniczej. Potrzebna była więc zmiana projektu, stąd też cała inwestycja opóźniła się o kilka miesięcy. Czy tak będzie i tym razem? Do tematu wrócimy.
ad




Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. niestety #2261794 | 78.88.*.* 7 cze 2017 18:06

    z projektami dróg podobnie najpierw projekt potem gdzie przejście dla zwierząt i dlaczego było tam bagno i droga zapada się - teoretyczne projekty. kto je odbiera????????

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

  2. zorz #2261698 | 88.156.*.* 7 cze 2017 15:29

    A projektant pewnie dupy nie ruszył sprzed komputera i nie zobaczył jak miejsce wygląda nawet. Oni teraz projektują zdalnie, jedynie na bazie jakichś planów i pomiarów, a nie stanu faktycznego. Ciężko przyjechać i popatrzeć. A kasiorę grubą to i owszem...

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  3. Pytanie ??? #2261578 | 88.156.*.* 7 cze 2017 12:25

    A czy w tej zabytkowej przepompowni zabytkowego goowna po fryckach przypadkiem nie znaleziono ??? Zapewne do muzeum trzeba by takie znalezisko przekazać ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. wogo #2261565 | 188.146.*.* 7 cze 2017 12:01

    Chciałoby się coś napisać, ale na myśl cisną się tylko słowa, które należałoby wykropkować.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz

  5. Kolo #2261535 | 94.254.*.* 7 cze 2017 11:23

    Karwowski budowal Wawe a nie Oln

    odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (18)