Ostatnia opinia w sprawie gwałtu w Trękusku

2017-04-04 09:27:20(ost. akt: 2017-04-04 09:21:07)

Autor zdjęcia: mat. Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ

Opinia biegłych, która właśnie dotarła do prokuratury, rzuca nowe światło na sprawę, którą latem ubiegłego roku żyła cała Polska. W domu w Trękusku miała być przetrzymywana i brutalnie gwałcona 17-latka.
Podczas przeszukania domu, gdzie miała być więziona dziewczyna, policjanci znaleźli mnóstwo śladów, które przesłali do badań. Wśród nich, jak się właśnie okazało, narkotyki.

— Prawie 23 gramy amfetaminy i niemal 24 gramy marihuany. Przyjmuje się, że pół grama wystarczy, aby odurzyć dwie osoby — mówi Bartłomiej Gadecki, szef Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ.

Ta opinia przybliża śledztwo do końca. Prokurator dzięki niej może powiązać ślady biologiczne zabezpieczone na opakowaniach, w których były narkotyki, z konkretnymi osobami. I w zależności od wyników albo rozszerzy zarzuty podejrzanym w tej sprawie mężczyznom, albo usłyszą je inne osoby.

Bartłomiej Gadecki dodaje, że prokuratura ma już komplet opinii dotyczących siedemnastolatki. — Naszym zdaniem potwierdzają dotychczasowe ustalenia śledztwa i prawdomówność pokrzywdzonej — dodaje.

Co innego mówią adwokaci podejrzanych. Od początku zaprzeczają, żeby dziewczyna była przetrzymywana siłą i gwałcona. Mówią, że zgodziła się na wyjazd z mężczyznami.

Dramat 17-latki zaczął się 11 lipca ub. roku. Wtedy wsiadła do samochodu z jednym z mężczyzn, których poznała kilka dni wcześniej. Jak mówiła, wyglądali porządnie, wydawali się grzeczni, kulturalni. Nie czuła się wtedy zagrożona i zgodziła się pojechać z jednym z nich do Trękuska. Tam zaczęła się jej gehenna, która trwała ponad dobę. Według prokuratury była bita, duszona, gwałcona wielokrotnie i pojona alkoholem oraz faszerowana narkotykami.

Obaj podejrzani w tej sprawie mężczyźni od czasu zatrzymania w wakacje ubiegłego roku są tymczasowo aresztowani.

mk

Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. KOMEDIA #2721622 | 217.99.*.* 24 kwi 2019 09:55

    JAKIE ZASADY W WIĘZIENIU?ONE BYLY ALE W LATACH 70 i JEŻELI BYŁYM POLICJANTOM POZWALAJĄ JUŻ GRYPSOWAĆ ZA KASĘ TO JUŻ JEST NIE GRYPSOWANIE TYLKO WIELKIE ŻARTY

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Comandor #2225528 | 185.13.*.* 19 kwi 2017 01:48

    Do wora śmieci doo wooora zapakowac!! Cala ta watache smierdzieli chlopczykow z tego domu rozjebunde krzysia synka i braci kuzynów czy pseudo kolegow !! Smiecie jeszcze będzie czas na pozamiatanie was ZOBACZYCIE!! 10000℅

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. alimenciarz #2220116 | 188.146.*.* 10 kwi 2017 09:34

      Wszystkie te opowieści o kodeksie honorowym obowiązującym w kryminale to bajeczki.Że niby gwałciciele są na najniższym szczeblu hierarchii , tzn. żrą w ubikacji,nie podaje im się ręki, krótko mówiąc są zaliczani do cweli. Gwałciciel Krzysio P grypsuje w więzieniu i ma się zupełnie dobrze. Cóż? -jakie czasy takie zasady.Jakie więzienia taka resocjalizacja.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. myślący #2219592 | 94.254.*.* 9 kwi 2017 09:38

        Nie rozpoczyna się "kariery " od wsiadania do samochodu z obcymi mężczyznami i jazdy na chatę w wiadomych celach. Pewnie to nie była dla niej pierwszyzna.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. Tom #2219236 | 159.205.*.* 8 kwi 2017 12:03

          Powiesić zwyrodnialcow.

          Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (15)