Gdzie zainstalować pralkę i jak daleko od domu zaparkować auto? Będą zmiany w przepisach

2017-03-16 20:17:00(ost. akt: 2017-03-16 19:00:42)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Bartosz Cudnoch

Niewielu z nas wie, że pralki nie wolno zainstalować w kuchni, a trzepak na każdym osiedlu być musi! Część przestarzałych przepisów ma zostać wyprostowana.
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa wprowadziło do konsultacji społecznych projekt nowelizacji rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Liczący aż 135 stron dokument precyzuje, prostuje, bądź usuwa przepisy, które nijak mają się do rzeczywistości. Zniknie choćby adnotacja o tym, że każdy inwestor budujący osiedle bloków wielorodzinnych musi postawić na nim trzepak.

Mało kto spośród przeciętnych Kowalskich wie, że dziś przez przepisy regulowane jest nawet to, że w łazience musi znaleźć się miejsce na pralkę i pojemnik z brudną bielizną.

— Naprawdę? — dopytuje się pani Ania, mieszkanka jednego z „bliźniaków” na olsztyńskim osiedlu domków jednorodzinnych Dajtki. — Prawdę mówiąc, nic nie wiedziałam o takim prawie... W naszym mieszkaniu łazienka jest tak wąska, że pralka by się w niej nie zmieściła, dlatego stoi w kuchni i przecież nie jest to żadna egzotyka. Jakoś nikomu to nigdy nie przeszkadzało.

Ale zdarzają się i takie sytuacje. — Każda kontrola spółdzielni mieszkaniowej w naszym mieszkaniu kończy się słowami „ta pralka nie powinna stać w kuchni” — mówi Przemek, mieszkaniec jednego z olsztyńskich bloków. — I tak od lat, ale na szczęście bez żadnych sankcji. Ten przepis jest chyba martwy.

Nowe przepisy w ogóle go znoszą. „Pralki często umieszczane są w wydzielonych pomieszczeniach specjalnie do tego przeznaczonych, niekoniecznie w łazience, dlatego też wprowadzono regulację ogólną, mówiącą, że w mieszkaniu należy przewidzieć miejsce umożliwiające zainstalowanie automatycznej pralki domowej.” — czytamy w projekcie.

Według jego założeń zwiększa się także minimalna powierzchnia mieszkania.W świetle obecnych przepisów co najmniej jeden pokój w mieszkaniu powinien mieć powierzchnię nie mniejszą niż 16 m kw — w nowym projekcie jest to minimum to 25 m kw. dla całego mieszkania.

Projekt znosi jednak ograniczenia dotyczące wielkości poszczególnych pomieszczeń. Według dzisiejszych przepisów szerokość kuchni w mieszkaniu jednopokojowym powinna wynosić 1,8 metra, a pokój sypialny dla jednej osoby nie może być węższy niż 2,2 metra.

Projekt nowelizacji zakłada też zmianę absurdalnego przepisu dotyczącego tworzenia miejsc parkingowych pod oknami jednorodzinnego domu.

— Dziś funkcjonuje przepis regulujący odległość miejsc postojowych dla samochodów osobowych od okien pomieszczeń przeznaczonych na stały pobyt ludzi i od granicy działki — mówi Andrzej Stasiorowski z Warmińsko-Mazurskiej Okręgowej Izby Inżynierów Budownictwa. — Kiedyś miał on uzasadnienie. Samochody były stare, wydzielały dużo spalin. Zanim samochód został uruchomiony i mógł odjechać, mijało często dużo czasu. Dziś samochody są inne, mniej uciążliwe, mają katalizatory spalin, a według tego przepisu wciąż nie można stawiać swojego samochodu pod swoim oknem w domu jednorodzinnym.

W polskich przepisach budowlanych roi się od absurdów. — Prawo budowlane jest durnowate i już pal licho tę pralkę — mówi Mariusz Szafarzyński,
przewodniczący Warmińsko-Mazurskiej Okręgowej Izby Architektów. — Wie pan, jak najłatwiej wstrzymać umowę sąsiadowi? Wykopać na swojej działce mały stawek, choć metr na metr. To zgodnie z przepisami, uniemożliwia stawianie budynku w okolicy 100 metrów budynku.

Szafarzyński uważa, że usunięcie absurdów „pralkowo-trzepakowych” prawa nie wyprostuje. — Powstaje Kodeks urbanistyczno-budowlany, którego projekt ma kilkaset stron — mówi. — Obawiam się, że przy takiej ilości zapisów tych absurdów będzie jeszcze więcej. Przedwojenne prawo było dużo prostsze, a architektura lepsza. Przed wojną umowy liczyły po kilka stron, a teraz trzeba tworzyć elaborat, żeby położyć zwykłą rurę.

Łukasz Wieliczko

Komentarze (21) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Nygus #2203157 | 31.4.*.* 16 mar 2017 20:40

    Będzie za co wlepiać mandaty. Dziura budżetowa po 500+

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. czyścioszek #2203167 | 37.248.*.* 16 mar 2017 21:07

      Strach się bać, przepisy mówią mi co i gdzie ja mam mieć w moim prywatnym domu. Boje się, ze zaraz jakiś głupkowaty urzędnik wymyśli mi, że pralkę powinienem mieć w pomieszczeniu zwanym pralnią, a że nie mam takiego pomieszczenia, to będę musiał wyrzucić pralkę i z brudnymi ciuchami biegać do pralni do hipermarketu. .

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    2. www.skupaut-olsztyn.pl #2203178 | 94.254.*.* 16 mar 2017 21:32

      wiecej przepisow ,wiecej mozliwosci w kombinowaniu

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    3. Lili #2203194 | 83.31.*.* 16 mar 2017 22:17

      masakra. Im coraz głupszy dorwie się do władzy tym głupsze przepisy wymyśla..zaraz zaczną sprawdzać czy prawidłowo majtki zakładam w klo i ile listków papieru toaletowego mogę użyć do wytarcia tyłka..Kambodża dosłownie :(

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

      1. NOWE PRZEPIS #2203202 | 37.249.*.* 16 mar 2017 22:40

        ZAKAZ WYWIESZANIA PRANIA NA BALKONIE

        Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (21)