Tak będzie wyglądała Nowobałtycka. Jeśli miasto zaoszczędzi na Pstrowskiego [NOWE WIZUALIZACJE]

2016-12-05 15:08:08(ost. akt: 2016-12-05 15:16:08)

Autor zdjęcia: Wizualizacja firmy Dromos za zgodą UM

Cztery firmy zgłosiły się do przetargu na budowę nowego przebiegu ul. Pstrowskiego, która połączy Olsztyn z obwodnicą. Niskie oferty wykonawców otwierają szansę na budowę ul. Nowobałtyckiej, o którą mieszkańcy walczą od lat.
Mieszkańcy trzech olsztyńskich osiedli: Redykajn, Likus i Gutkowa walczą o drogę, która wyprowadziłaby ruch poza ich teren. Jedną z ostatnich nadziei na budowę planowanej od lat ul. Nowobałtyckiej, która miałaby wyprowadzić ruch poza osiedla, jest uzyskanie unijnego dofinansowania z programu Polska Wschodnia. Aby wystartować w konkursie, miasto musi mieć jednak wkład własny. W listopadzie mieszkańcy wyszli na ulicę i blokowali ruch na Bałtyckiej, przechodząc przez przejście dla pieszych. Wszystko po to, żeby miasto o nich nie zapomniało i wkład własny zabezpieczyło w budżecie.

Wtedy ratusz odpowiadał, że są pilniejsze potrzeby niż Nowobałtycka, ale pojawiło się światełko w tunelu. — We wtorek razem z przewodniczącymi rad osiedli spotkaliśmy się z prezydentem, który zadeklarował, że w lutym miasto będzie w stanie złożyć projekt do programu Polska Wschodnia — mówi radny Robert Szewczyk. — Projektant obiecał, że zdąży do lutego z projektem, prezydent zapewnił nas, że przetargowe oszczędności przeznaczone zostaną na ul. Nowobałtycką.

A takie oszczędności już się pojawiają. Pod koniec tygodnia miasto ogłosiło chętnych do wybudowania nowego przebiegu ulicy Pstrowskiego, która powiąże miasto z obwodnicą (węzeł Pieczewo). Inwestycja szacowana była na ponad 100 mln zł, oferty wszystkich czterech chętnych firm są znacznie niższe. Planeta jest gotowa wybudować drogę za 67,5 mln zł, Balzola za 63 mln, Strabag za ok. 60 mln a najtańsza Skanska za nieco ponad 53 mln zł. Wykonawcę poznamy za kilka tygodni. Najważniejszą zmienną w postępowaniu jest cena.

[fbpost]https://www.facebook.com/nowobaltycka/posts/547102778818916">

Oczywiście miasto nie zaoszczędzi około 40-50 milionów, lecz tylko 15 proc. tej kwoty, czyli wkładu własnego. Rzecznik ratusza Patryk Pulikowski dodaje, że miasto liczy na utrzymanie tej tendencji w przypadku kolejnych konkursów. — Zgodnie z zapowiedziami przygotowujemy dokumentację, by w następnym roku być gotowymi do złożenia wniosku o dofinansowanie ul. Nowobałtyckiej — dodaje.


Łukasz Wieliczko
l.wieliczko@gazetaolsztynska.pl


Komentarze (43) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. pol #2169177 | 88.156.*.* 27 sty 2017 14:18

    Ładne obrazki za grube miliony zł.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. AL #2128602 | 89.228.*.* 6 gru 2016 20:01

    I tak cały ruch stanie na super extra turbo mega rondzie z katastrofą w tle...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. ASD #2128366 | 83.3.*.* 6 gru 2016 14:25

      Czyli co kolejne skrzyżowania światła korki...a może tak coś bezkolizyjnego zrobić pomyśleć wykonać - raz a dobrze biorąc pod uwagę, że ruch będzie się zwiększał

      Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. stfu #2128336 | 92.239.*.* 6 gru 2016 13:58

        Olsztyn - miasto wizualizacji. Jeszcze nic nie oszczędzili, jeszcze nic pewnego, a już piękne obrazki "straszą" ludzi.... :D

        Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

      2. autor,autor!!! #2128267 | 83.6.*.* 6 gru 2016 12:06

        Podoba mi się ta: Wiyualiyacja firmy Dromos za zgodą UM

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (43)