Odcinkowy pomiar prędkości. Kiedy kamery zaczną działać?
2016-11-15 09:31:12(ost. akt: 2016-11-15 10:37:24)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.
Są, ale nie mierzą, bo brakuje prądu. Na razie nie wiadomo, kiedy zaczną działać kamery na dwóch odcinkach pomiaru prędkości na Warmii i Mazurach.
To miał być bat na piratów drogowych, ale na razie kamery do odcinkowego pomiaru prędkości na Warmii i Mazurach tylko straszą. Nie działają, bo wciąż nie są podłączone do prądu, co oczywiście niespecjalnie martwi kierowców. Tym bardziej, że system jest skuteczny, bo od stycznia do września kamery, które już są aktywne, zarejestrowały ponad 62 tysiące wykroczeń.
W Polsce takich odcinków, na których ma być mierzona prędkość, jest 29, z tego dwa w naszym regionie: Gwiazdowo — Piecki (5,83 km) na drodze nr 59 i Olsztyn — Gietrzwałd na szesnastce (około 5 km).
Odcinki warmińsko-mazurskie, podobnie jak trzy inne w kraju, wciąż nie są objęte okiem kamer. Wprawdzie urządzenia są zainstalowane i zostały odebrane przez Główny Inspektorat Transportu Drogowego, ale wciąż nie są aktywne. A powód tego prozaiczny. — Urządzenia muszą zostać podłączone do sieci energetycznej — mówi Wojciech Król z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym GITD.
Kiedy kamery zaczną pracować? —Trudno podać dokładną datę — mówi Wojciech Król, dodając, że nikt nie będzie robił z tego żadnej tajemnicy. Informacja o tym, że na tych odcinkach jest już prowadzony pomiar prędkości, znajdzie się na stronie internetowej GITD.
Jak działa odcinkowy pomiar prędkości? Na początku i końcu odcinka drogi są zamontowane kamery, które robią zdjęcia przejeżdżającym pojazdom. Kiedy samochód opuści kontrolowany odcinek, system porówna zdjęcia i wyliczy średnią prędkość auta na podstawie czasu, w jakim został pokonany.
am
Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (22)ya #2114780 | 79.185.*.* 17 lis 2016 16:24
Bubel prawny Jak ta kamera udowodni kto przekroczył prędkość i o ile? W kodeksie brak jest określenia - "średnia prędkość" Poza tym w trakcie przejazdu odcinka może nastąpić zmiana kierowców Jak zwykle - cwani to oleją , frajerzy zapłacą - jakaś kasa wpłynie I tak to się kręci
odpowiedz na ten komentarz
Ols #2113538 | 94.254.*.* 16 lis 2016 00:00
Jedzie taki jeden z dugim 60-70 km/h no bo przecież może kamera się pomyli. Później dla pewności w Rapatach zwalnia do 30km/h i jeszcze patrzy w lusterko czy mu zdjęcia fotoradar nie zrobił. Owszem może to kogoś nie denerwować jeśli robi 30km dziennie, ale jak musisz zrobić 700km i spotkasz takich mistrzów ze 30 w ciągu dnia to już niestety stracisz godzinę, którą możesz spędzić z rodziną.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
co znaczy pirat ? #2113472 | 188.146.*.* 15 lis 2016 21:50
pirat to człowiek morza i oceanów i nie zawsze zły... piratem może być tez gliniarz drogowy co bierze ....
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
hue hue #2113456 | 82.139.*.* 15 lis 2016 21:30
Najbardziej to mnie śmieszą młodzi i gniewni, którzy nie wiedzą na jakiej zasadzie działają ów bramki. Na wjeździe zwalnia, później zapiernicza 120 i przed wyjazdem zwalnia. Niech je tylko włączą to się chłop zdziwi jak przyjdzie multum mandatów w jednym czasie :D Fajnie by było jakby codziennie jeszcze pokonywał dwa razy ten odcinek bo do szkoły, albo pracy ^^
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
asd #2113400 | 83.6.*.* 15 lis 2016 20:38
poczekajcie chwile...juz brakuje kasy na 500+...nie obejrzycie sie a beda dzialac i kasiore zbijac jak sie nalezy
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)