Nie każdy musi zostać żołnierzem

2016-09-29 20:59:50(ost. akt: 2017-02-13 13:44:00)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Obrona terytorialna to nie będzie zabawa w służbę wojskową, ale profesjonalne szkolenia i to z użyciem broni. Już widać duże zainteresowanie naborem. Co ludzi pcha do mundurowej formacji: nowa moda, polityka czy pieniądze?
Piotr Czech z Olsztyna jest dumny z podjętej decyzji. Można powiedzieć, że całe życie nosił mundur, a teraz, na emeryturze, czegoś mu brakuje. Obrona terytorialna to sposób na to, żeby nie zasiedzieć się w domowych bamboszach. I to widać, energia go rozsadza. Na pytanie, czy pieniądze też grają rolę? — Będą, to będą. Dla mnie liczy się działanie — zawsze, gdy jest taka potrzeba, jestem na to gotowy — mówi Piotr Czech.

Więcej o motywach chętnych do nowej formacji w piątkowym wydaniu "Gazety Olsztyńskiej"


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Łysy #2077074 | 81.15.*.* 30 wrz 2016 21:23

    Pietka do.bojuuuuuu

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. dezerter #2076566 | 194.165.*.* 30 wrz 2016 10:11

    Przeczytałem ten artykuł w gazecie i jestem oburzony, że w Polsce może być 45-letni emeryt, zdrowy jak byk skoro go przyjęli do tej służby.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)