Szynobus do lotniska w Szymanach nie opłaca się?

2016-07-23 12:00:00(ost. akt: 2016-07-23 09:48:40)

Autor zdjęcia: Aleksandra Jachimczuk

Portal transport-publiczny.pl przyjrzał się kursowaniu pociągu relacji Olsztyn - Szymany, który dowozi i zabiera pasażerów lotniska Olsztyn-Mazury. Niestety jego analiza nie jest pozytywna.
Od końca stycznia pod terminal lotniska Olsztyn-Mazury przyjeżdża szynobus relacji Olsztyn-Szczytno-Szymany. Jest to duże udogodnienie dla pasażerów, który musza od drzwi na peron przejść niecałe 100 metrów i po niecałej godzinie jazdy są już w stolicy regionu.

Początkowo pomysł ten sprawdzał się jeśli chodzi o dopasowanie godzin przyjazdu i odjazdu pociągu, ponieważ był dostosowany do niewielkiej liczby przylotów i odlotów z lotniska (rozkład dopasowano pod harmonogram jedynego działającego do maja przewoźnika - firmy Sprint Air). Fakt jest też taki, że pociągi na samo lotnisko i z niego jeździły prawie puste, ponieważ mało osób wchodziło na pokład sprintairowych Saabów i nie wszyscy z nich wybierali komunikację szynową jako sposób dotarcia do Olsztyna.

Sytuacja zmieniła się w maju, kiedy to z portu Olsztyn-Mazury zaczął latać WizzAir do Londynu i Adria do Monachium, a od czerwca LOT do Warszawy. Teraz loty bardziej obłożone pasażerami (jak np. kierunek do i z Londynu), nie są obsługiwane przez szynobus, który nie zmienił godzin ani częstotliwości swojego kursowania.

I tak czytamy na stronie transport-publiczny.pl : "Codziennie jeździ także pociąg z Olsztyna do stacji Szymany-Lotnisko. Startuje o 6:20, by u celu być o 7:22. Wraca o 7:28, by w stolicy Warmii i Mazur być o 8:25. Drugi kurs zaczyna się o 16:30. Szynobus pod terminalem jest o 17:32, by o 18:36 wracać do Olsztyna na 19:33. Również w niedzielę zadbano o dwa kursy o 11:00 (11:56 pod terminalem) oraz o 15:52 (16:48). Spod terminala do Olsztyna pociąg rusza za to w niedziele o 18:36 (19:33) i 22:10 (23:07).

Utrzymywanie takiego rozkładu jazdy sprawuje, że o ile sprawnie skomunikowano wszystkie loty Sprint Aira, o tyle pasażerowie na pozostałe loty będą musieli długo czekać. Chętni na poniedziałkowe loty Adrią do Monachium poczekają 3 godziny, a podróżni LOT-u do Warszawy – 7 godzin. Podróżni, którzy wrócą z Monachium o 9:50 także nie wrócą prędko do Olsztyna. Pierwszy pociąg wraca o 7:28, następny jest dopiero o 18:36.

Jedyny wtorkowy lot WizzAira do Londynu jest o 17:05. Szynobus z Olsztyna przyjeżdża tego dnia o 17:32. Z pociągu tego ucieszą jedynie pasażerowie Sprint Aira, bo ich lot do Krakowa w piątki jest o 18:15".

Sytuacja tez nie jest najlepsza w weekendy.

W naszej poprzedniej rozmowie z Marszałkiem Województwa Warmińsko-Mazurskiego, Gustawem Markiem Brzezinem, zapewnił on nas, że samorząd sprawę monitoruje i będzie starał się dostosowywać rozkład jazdy pociągów do potrzeb pasażerów lotniska.

Całość rozmowy:

Mówi się, że zmiany nastąpią najwcześniej na jesieni z nowym rozkładem jazdy na kolei.

Dodatkowym rozwiązaniem problemów komunikacyjnych lotniska są trzy linie autobusowe i busowe, które operują z Szyman. Droga nimi do Olsztyna jest co prawda o 25 minut dłuższa, ale na autobus nie trzeba przynajmniej tyle czekać. Portal stawia więc pytanie, czy był sens modernizować linię kolejową Olsztyn-Szczytno-Szymany?

Na to pytanie najlepiej odpowiedzieliby mieszkańcy chociażby Szczytna, Pasymia czy Gromu, którzy dojeżdżają do pracy do Olsztyna pociągiem i zwiększenie częstotliwości kursowania na tej trasie szynobusu oraz poprawa komfortu jazdy, jest dla nich bardzo pozytywna. A co do poprawy rozkładu jazdy musimy poczekać cierpliwie do jesieni.

Źródło: transport-publiczny.pl / prac ad

Komentarze (36) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. trolPospolity #2032214 | 81.190.*.* 23 lip 2016 16:46

    ...no w końcu zaczynamy widzieć to o czym wiele osób mówiło po informacji o budowie lotniska w Szymanach..... były propozycje Olsztynka...( zobaczcie jaka infrastruktura drogowa powstaje , 1,5 godziny do Gdańska i Warszawy , 15min do Olsztyna) nie trzeba budować drogi bo jest nie trzeba szynobusa bo jest kolej , a tu Pan Marszałek strzelił Szymany...teraz powinien beknąć za to ...

    Ocena komentarza: warty uwagi (28) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Mietek #2032196 | 176.221.*.* 23 lip 2016 16:05

      Od samego początku po większość pasażerów przyjeżdżały rodziny samochodami, a szynobusy jeździły puste ze Szczytna do i z Szyman. Lepiej było zainwestować pieniądze w niewielką obwodnicę Szczytna, by nie jeździć przez Szczytno i ten przejazd kolejowy wiecznie zakorkowany. Można też było choć trochę poprostować drogę Olsztyn-Szczytno, szczególnie na odcinku Tylkowo-Szczytno. A tak mimo obiecanek kolejnych marszałków, wojewodów i ministra Szmita kasy na tę powaloną drogę nie ma, a szynobusy jeżdżą puste.

      Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. olsztyniak #2032198 | 83.6.*.* 23 lip 2016 16:07

        nie trzeba było inwestować w lotnisko w środku lasu, tylko zbudować pod Olsztynkiem drożej ale już by się zwróciło poprzez dużo lepszą lokalizacją

        Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz

      2. zenon #2032082 | 217.99.*.* 23 lip 2016 12:31

        Sami widzicie, że to lotnisko to KLAPA !!! Można było zbudować to na Dajtkach lub Stawigudzie lub Olsztynku gdzie jest bliżej do "Stolicy regionu" ... sami sobie pomyślcie - po co budować coś na pustyni ???

        Ocena komentarza: warty uwagi (18) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (6)

        1. Czyżby #2032093 | 178.235.*.* 23 lip 2016 12:42

          zaczęło się już liczenie strat, które były oczywiste? Ciekawe kiedy wreszcie ktoś od koryta za nie odpowie?

          Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

          Pokaż wszystkie komentarze (36)