Wybudzanie ze śpiączki w Olsztynie. Stymulatory działają coraz lepiej! [FILM]

2016-07-11 21:02:47(ost. akt: 2016-08-17 19:49:03)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Agnieszka Holka podnosi sama ręce, przewraca kartki w książce, lepiej przełyka. Młoda kobieta, która w śpiączce jest od ponad półtora roku, lepiej funkcjonuje od czasu wszczepienia stymulatora, które odbyło się w Olsztynie. Poprawił się stan córki Ewy Błaszczyk. Kilka razy na czyjeś polecenie ściskała też palec. Wygląda na to, że robiła to świadomie.
Agnieszka Holka ma 25 lat. Samochód potrącił ją na przejściu dla pieszych. Zapadła w śpiączkę. W połowie maja była jedną z osób, którym lekarze w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Olsztynie wszczepili stymulatory. Mają one zwiększyć przepływ krwi, a tym samym spowodować sprawniejsze działanie mózgu.

— Od tego czasu z Agnieszką jest lepszy kontakt. To pewnie efekt zarówno rehabilitacji, której ciągle jest poddawana, jak i stymulatora — mówi Barbara Holka, mama Agnieszki.

Ze łzami w oczach patrzyła, jak jej córka na prośbę rehabilitantki podaje prawą, zdecydowanie mniej sprawną rękę. Jak na polecenie podnosi obie ręce do góry, żeby pomóc rodzinie założyć jej koszulkę. Jak wyciąga dłoń, żeby pogłaskać psa. A już szczytem marzeń jeszcze niedawno było to, żeby przewróciła kartkę książki.

I tak się stało, co udało się zarejestrować okiem kamery. Nagranie można zobaczyć na profilu Facebookowym Budzimy Agnieszkę. Wszyscy, którzy śledzą ten profil trzymają kciuki za jej powrót do zdrowia!


Więcej informacji o stanie Agnieszki na stronie >>> BudzimyAgnieszkę.pl

Wśród operowanych nowatorską metodą była też Aleksandra Janczarska, córka aktorki Ewy Błaszczyk, założycielki kliniki Budzik. Już kilka dni po operacji aktorka mówiła, że widać poprawę.

— Ola miała bardzo spastyczne lewe ramię. Teraz jest luźniejsze. Lepiej też trzyma głowę. Mam też wrażenie, że jest uważniejsza, jest jakby bliżej. Jest też bardziej zainteresowana tym, co się wokół niej dzieje — mówiła Ewa Błaszczyk w rozmowie z „Gazetą Olsztyńską”. — Kilka razy na czyjeś polecenie ściskała też palec. Wygląda na to, że robiła to świadomie.



Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Szkieletor #2047778 | 95.160.*.* 17 sie 2016 17:16

    Bardzo optymistyczna wiadomość dzisiejszego dnia. Oby tak dalej i więcej sukcesów w normalnym, po wybudzeniu, życiu życzę :) Pani Ewo, dla Pani także swoła szczerych gratulacji za to, że nigdy się Pani nie poddała :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. aaa #2026218 | 81.15.*.* 13 lip 2016 08:57

    Wzruszyłam się. Nie znam dziewczyny, ale i tak trzymam kciuki i życzę wytrwałości , sił i optymizmu Agnieszce i jej rodzinie.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. cezi #2025997 | 37.248.*.* 12 lip 2016 20:04

    Agnieszka Walcz wierzę że będzie dobrze trzymam kciuki

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  4. xyz #2025614 | 178.235.*.* 12 lip 2016 00:35

    Agnieszka nie jest w śpiączce, jeśli tak reaguje; z całego serca życzę jej powrotu do zdrowia. Moja córka nie miała szczęścia dożyć takich innowacji w medycynie, ale wiem, że czuła i słyszała. NIGDY nie nazywajcie takiej osoby rośliną, nie wiadomo kiedy taki stan jest pisany wam albo komuś z rodziny.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  5. Klaudia #2025543 | 37.47.*.* 11 lip 2016 22:19

    Cudowne ! Dla Mamy Agnieszki to musza byc bardzo silne przeżycia. Zycze dużo siły i postępów w powrocie do zdrowia

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (9)