Kto w końcu osądzi Jacka Wacha?

2016-06-22 07:11:27(ost. akt: 2016-06-21 21:24:09)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Sąd Okręgowy w Olsztynie odroczył we wtorek wydanie postanowienia o tym, czy zwróci się do sądu najwyższego w sprawie Jacka Wacha. Wszyscy sędziowie z Olsztyna, którzy mogliby orzekać w tej sprawie, złożyli wnioski o wyłączenie. Oznacza to, że nie ma kto poprowadzić tej sprawy.
Sędzia Beata Faralisz dała tydzień prokuratorowi i obrońcy na złożenie pisemnej opinii w tej sprawie. Sam oskarżony Jacek Wach chce, aby proces toczył się poza Olsztynem.

Jacek Wach został skazany na dożywocie za zabójstwo Tomasza S. z Suwałk, którego szczątki znaleziono w jeziorze Plusznem. Dwa lata temu do zabicia S. przyznał się inny mężczyzna i wskazał miejsce ukrycia jego zwłok dlatego, Sąd Najwyższy kazał wznowić proces Jacka Wacha. Jego proces miał ruszyć w maju, ale wyznaczony do tej sprawy sędzia wyłączył się z prowadzenia go.
mk


Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. olsztyniak #2152385 | 46.112.*.* 6 sty 2017 02:58

    Tylko Ziobro jak uzupełni wykształcenie.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Każda osoba #2014727 | 89.228.*.* 22 cze 2016 18:03

    uznana za chorą psychicznie może za odpowiednią korzyścią wziąć na siebie bez konsekwencji czyjąś winę.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. "biedny"sąd dał głos #2014616 | 83.6.*.* 22 cze 2016 14:03

    "biedny"sąd dał głos odpowiadając na post ( glob ).Jakich tam "mądrych w opinii sądu się dowiemy? Zatwardziały kryminalista krezus zegarkowy(gdzie firma?bo widziałem takie na bazarze w śmiesznej cenie) gangster ,zeznali świadkowie których nie było przy zdarzeniu a poza tym nienormalni od urodzenia, pisarze literatury fantastyczno naukowej. O konkretach cisza! Takie drobiazgi jak niezgodność DNA domniemanej ofiary zostały celowo przemilczane.Konkludując J.Wach jest bezsprzecznie ofiarą systemu ,lecz w pierwszej kolejności waszej niekompetencji braku logicznego myślenia i etyki sędziowskiej.Lansowanie tez był karany to mu się należy dożywocie za morderstwo którego nie popełnił na bazie fałszywych opinii biegłych to widać bieżące stanowisko olsztyńskiego sądu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Gość #2014583 | 22 cze 2016 12:45

      Biedny ,nieszczęśliwy Jacek Wach. Szkoda . Ciekawe czy jak popełniał przestępstwa myślał o tym jaką krzywdę robi ludziom. A teraz taki pokrzywdzony.

      odpowiedz na ten komentarz

    2. do glob #2014542 | 89.228.*.* 22 cze 2016 11:30

      Oczywiście błąd taki w wymiarze sprawiedliwości nie powinien się zdarzać ale nie przesadzałbym z twoimi teoriami jakoby w tym przypadku skrzywdzono jakąś niewinną świętą biedną osobę. W tym konkretnym przypadki ten gość po pierwsze nie jest "biedny" jak napisałeś , bo przez lata swojej działalności przestępczej nieźle się dorobił , wystarczy spojrzeć jaki ma zegarek na ręku na zdjęciach z sądu tego twojego idola. Widziałeś u jakiegoś "biednego" taki gadżet ? Po drugie nie jest ten gość też żadnym niewiniątkiem skrzywdzonym przez system tylko recydywistą skazywanych wielokrotnie który oprócz dożywocia miał jeszcze kilka wyroków do odsiedzenia bodaj za rozboje, kradzieże , podawano że 2 wyroki po 9 lat i jeden chyba 6 lat to w sumie powinien siedzieć 24 lata (oczywiście jest sumowanie więc miałby mniej) tak czy siak jeśli nawet siedział tyle czasu w więzieniu to nie siedział tam niewinnie tylko co najwyżej ze złej kwalifikacji czynu bo i bez dożywocia tak samo odsiadywałby inne wyroki. Sąd wskazywał przy tym, że gangster jest osobą zdemoralizowaną, wielokrotnie skazywaną za inne przestępstwa i nie dającą nadziei na resocjalizację. Jakie tu niewiniątko ? Masz więc szczęście ty i społeczeństwo że w tym czasie siedział i nie dokonywał rozbojów i kradzieży. Po trzecie jakie słabe dowody , oparte było na zeznaniach jego kolesi , oraz pośrednich dowodach więc jakieś dowody były to że dziś jego kolesie zeznają po latach inaczej, a zbrodnię na siebie wziął jakiś inny gość który już wyrobił sobie papiery na niepoczytalność i jest bezkarny więc nic mu nie szkodzi przyznawać się do wszystkiego bo i tak za nic go nie skażą to już inna sprawa. A jak tam było naprawdę któż to wie, poza nimi samymi czyli gangsterskim towarzychem. Skoro na siebie nadawali to tak ich skazywali i tyle. W końcu to ciało okazało się być inną ofiarą niż tą za którą go skazano , ale trup w jeziorze nadal pozostał to że innej osoby nadal nie wyjaśnia kto go zabił więc tam nie ma nic wyjaśnionego nadal. I tyle . Nie kompromituj się więc tego konkretnie typa opisując jako biedną , niewinną, ofiarę tego systemu, bo akurat w tym konkretnym przypadku nie jest ani święty , ani biedny ... a jak tam było wie tylko on i jego kolesie i to na ich zeznaniach i opisach bazuję te historie

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (12)