O status uchodźcy jest naprawdę trudno

W poniedziałek obchodzimy Światowy Dzień Uchodźcy. W ciągu ostatniego roku temat uchodźców stał się tematem sporów politycznych i światopoglądowych, przez co zatracił swój humanitarny wymiar. Ze względu na historię Warmii i Mazur obchody tego dnia powinny być dla mieszkańców bardzo ważne.

- Po pierwsze trzeba rozróżnić pojęcie uchodźcy od imigranta ekonomicznego. Uchodźcy nie muszą uciekać ze swojego domu, ale są do tego przymuszeni. Dyskusja na ten temat jest w tej chwili często emocjonalna i niemerytoryczna - mówi dr hab. Marcin Chełmniak z Instytutu Nauk Politycznych UWM. Obecnie temat uchodźców pojawia się bardziej właśnie w kontekście ideologicznym, ale w latach 90. XX wieku Polska mierzyła się już z napływem uciekinierów z objętej wojną Czeczenii. W ostatnich latach do naszego kraju przybyło również wielu obywateli Ukrainy. - Regulacja rozlokowania uchodźców w najbliższych latach będzie dużym wyzwaniem dla polskiej polityki wewnętrznej i zagranicznej - dodaje wykładowca UWM.

Status uchodźcy w Polsce zgodnie z Konwencja Genewską otrzymują osoby, które z powodów rasy, wyznania, politycznych mają uzasadnione obawy dotyczące swojego bezpieczeństwa. Jak na razie w 2016 roku ten status otrzymały dokładnie 42 osoby. W większości są to obywatele Syrii. Do Urzędu ds. Cudzoziemców tego typu wniosków wpłynęło około 5,5 tys.