To już 70 lat! Wielka gala jubileuszowa w Filharmonii Warmińsko-Mazurskiej [FILM]

2016-03-12 18:08:14(ost. akt: 2016-03-14 08:18:58)

Autor zdjęcia: mat. GO TV

W piątek (11 marca) Filharmonia Warmińsko-Mazurska świętowała swoje 70. urodziny. Był czerwony dywan, jubileuszowe życzenia i oczywiście koncert zagranicznej gwiazdy. Ale to dopiero początek wielkiego święta muzyki klasycznej w Olsztynie.
- 70 lat to kawał czasu i wielu ludzi, którzy budowali historię i jakość tej filharmonii. Jestem dumny, że mogę prowadzić w nowym gmachu tę fantastyczną instytucję. Wiele koncertów przed nami, ale również wiele planów, związanych m.in. z rokiem Nowowiejskiego w Polsce - powiedział tuż przed rozpoczęciem jubileuszowego koncertu Piotr Sułkowski, dyrektor naczelny i artystyczny Warmińsko-Mazurskiej Filharmonii w Olsztynie.

Poniżej relacja wideo z uroczystej gali 70-lecia filharmonii.


Podczas pierwszego koncertu z okazji jubileuszu swoje talenty zaprezentowali Piotr Sułkowski jako dyrygent oraz Kate Liu ze Stanów Zjednoczonych na fortepianie, laureatka III nagrody i brązowego medalu 17. Konkursu Chopinowskiego w 2015 r.

W programie znalazły się m.in. utwory "Rota" i Uwertura „Legenda Bałtyku” op. 28 Feliksa Nowowiejskiego czy I Koncert fortepianowy e-moll op.11 Chopina.

Kolejny występ odbył się w sobotę (12 marca) o godz. 18. Ponownie dyrygował Piotr Sułkowski w towarzystwie Kanadyjczyka Charlesa Richarda-Hamelina na fortepianie, laureata II nagrody i srebrnego medalu 17. Konkursu Chopinowskiego w 2015 r. Muzycy zagrali m.in. Marsz pretorianów z oratorium „Quo vadis” op. 13 Nowowiejskiego oraz II koncert fortepianowy f-moll op.21 Chopina.

Ostatni koncert urodzinowy odbędzie się w niedzielę (13 marca) o godz. 18. Na scenie ponownie zaprezentuje się dyrygent Piotr Sułkowski, a za fortepianem Charles Richard-Hamelin, laureat II nagrody i srebrnego medalu 17. Konkursu Chopinowskiego w 2015 r. Artyści zagrają dzieła Fryderyka Chopina: Nokturn H-dur op.62 nr 1, Ballada As-dur op.47, Polonez-Fantazja As-Dur op.61 oraz Introdukcja i Rondo op.16.


Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Asty #1953110 14 mar 2016 14:24

    W relacji z gali jubileuszowej rażąco uderza brak informacji o prawykonaniu "Constellatio Allenstenium", wspaniałego utworu zamówionego przez Filharmonię specjalnie na tę okazję. W kompozycji tej grają instrumenty w takiej samej konfiguracji, jak pierwszy skład orkiestry w 1946 roku i obsada stopniowo powiększa się do rozmiaru dzisiejszego zespołu. Uwaga Zenona dotycząca orkiestracji świadczy o tym, że albo nie przeczytał, albo nie zrozumiał programu utworu. Nie wszyscy melomani oczekują wyłącznie fanfar, są i tacy, którzy doceniają bardziej subtelne i wyrafinowane formy. Utwór opowowiada o przemijaniu, odnosi się do uniwersalnych treści, a arcybiskup Piszcz w swoim wystąpieniu pięknie podkreślił wartość tej kompozycji, szczególnie dziękując autorce za jej dzieło i dedykując jej wiersz Leopolda Staffa pt. "Niebo w nocy" Noc czarna, srebrna noc. Świat nieskończony W czasie i przestrzeni. Pośrodku Droga Mleczna. Któż po niej przechodzi? To przechodzi ludzkie pojęcie. Dzięki Bogu, są wrażliwi i światli ludzie, tacy jak ksiądz arcybiskup, i zarówno ich, jak i muzyki warto słuchać z otwartym sercem i zrozumieniem.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Asty #1952765 13 mar 2016 22:51

      W relacji z gali jubileuszowej rażąco uderza brak informacji o prawykonaniu "Constellatio Allenstenium", wspaniałego utworu zamówionego przez Filharmonię specjalnie na tę okazję. W kompozycji tej grają instrumenty w takiej samej konfiguracji, jak pierwszy skład orkiestry w 1946 roku i obsada stopniowo powiększa się do rozmiaru dzisiejszego zespołu. Uwaga Zenona dotycząca orkiestracji świadczy o tym, że albo nie przeczytał, albo nie zrozumiał programu utworu. Nie wszyscy melomani oczekują wyłącznie fanfar, są i tacy, którzy doceniają bardziej subtelne i wyrafinowane formy. Utwór opowiada o przemijaniu, odnosi się do uniwersalnych treści, a arcybiskup Piszcz w swoim wystąpieniu pięknie podkreślił wartość tej kompozycji, szczególnie dziękując autorce za jej dzieło i dedykując jej wiersz Leopolda Staffa pt. "Niebo w nocy" Noc czarna, srebrna noc. Świat nieskończony W czasie i przestrzeni. Pośrodku Droga Mleczna. Któż po niej przechodzi? To przechodzi ludzkie pojęcie. Dzięki Bogu, są wrażliwi i światli ludzie, tacy jak ksiądz arcybiskup, i zarówno ich, jak i muzyki warto słuchać z otwartym sercem i zrozumieniem.

      odpowiedz na ten komentarz

    2. Zenon #1951956 | 88.156.*.* 12 mar 2016 18:13

      Wspaniała uroczystość ,doskonale zorganizowana i poprowadzona.Gratulacje wszystkim cudownym artystom.Natomiast wedle mojej osobistej opinii niestety kompozycja Konstelacja olsztyńska nie nadaje się na jubileusz Filharmonii.Przypominała bardziej obrazki o wojnie i holokauście-gdzie tryumf ,gdzie fanfary.Bardzo ubogo i nierówno zorkiestrowana.Pieknie zagrany Marsz Pretorian Nowowiejskiego.Co do przemowy:najpiekniej przemawiali:pan Baran-bardzo krótko i wspaniale artykulacyjnie(hahaha)oraz biskup senior Edmund Piszcz.Mówił mądrze ,spokojnie ,ciekawie i do rzeczy cytując wiersz Leopolda Staffa.No i nie możan zapomnieć o doskonałych prowadzących,a szczególnie o panu Cieplińskim.Opowiadał pieknym językiem ,bardzo barwnie. W drugiej części wystąpiła Kate Liu.Grała pięknie ,ale widać bało zmęczenie orkiestry.Na koniec jeden bis:Intermezzo A dur Brahmsa zagrane w cudowny ,nieziemski,ale pasujący do póżnej pory i nastoju.Uroczystośc trwala 4 i pol godziny ,ale było warto!

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)