Walka z dopalaczami trwa. Spoty kręcą politycy, policja i sportowcy. Zobacz filmy

2015-12-09 07:00:00(ost. akt: 2015-12-09 11:02:40)

Autor zdjęcia: materiały promocyjne

W sporcie nie ma miejsca na używki - dają jasno do zrozumienia Janusz Bucholc, kapitan Stomilu Olsztyn i Joanna Jędrzejczyk, mistrzyni federacji UFC. Olsztyńscy sportowcy wystąpili w jednym ze spotów kampanii Stop dopalaczom. O niebezpieczeństwach związanych z zażywaniem dopalaczy powstało kilka produkcji - lepszych i gorszych.
Zatrucia narkotykami w Polsce są na porządku dziennym. Producenci i sprzedawcy używek kierują się przede wszystkim zyskiem, a młodzi ludzie coraz częściej giną po zażyciu tzw. dopalaczy. Jak ich chronić i uświadamiać o zgubnym wpływie tego typu środków na organizm? Ostrzeżenia policji nie są skuteczne.

Jednym ze sposobów dotarcia do osób narażonych na kontakt z dopalaczami jest przygotowanie kampanii społecznej. Dobrze zrealizowany projekt potrafi nie tylko narobić szumu w przestrzeni medialnej, ale przede wszystkim zapaść w pamięć.

Pod wspólnym szyldem walki z dopalaczami postanowili zadziałać sportowcy z Olsztyna. W spocie pt. "Stop dopalaczom", zrealizowanym przez Thousand Lakes, zagrali Janusz Bucholc, kapitan Stomilu Olsztyn i Joanna Jędrzejczyk, mistrzyni federacji UFC.

Co myślicie o tego typu spotach - działają?


Po wpuszczeniu do sieci pierwszego spotu kampanii reklamowej "Stop dopalaczom" (możecie go obejrzeć poniżej) rozeszła się fala krytyki. Internauci nie zostawili suchej nitki na Głównym Inspektoracie Sanitarnym, który odpowiada za pomysł i realizację obrazu.


Błyskawicznie ogromną popularność zdobył również spot przygotowany na zlecenie wojewody warmińsko-mazurskiego, Mariana Podziewskiego. >>> Spot wojewody o dopalaczach hitem internetu

"Zamiast jazdy mamy zjazd" - takie słowa padają z ust dziewczyny, która zażyła dopalacze. Spot kręcony był w Olsztynie m.in. na Jarotach. Przedstawia historię dwóch nastolatek, które nie mogąc kupić alkoholu wybierają inną formę rozrywki - dopalacze. Ten pomysł kończy się jednak tragicznie...

Zdania internautów na temat produkcji były podzielone. Jedni wyśmiewali spot, inni go bronili. Komentarzy było wiele, jednak nie można zarzucić mu nieskuteczności. W ciągu kilku dni wyświetliło go prawie 600 tys. osób. Film niestety został usunięty.


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. lion #1877245 | 95.160.*.* 9 gru 2015 09:01

    Nie pal? Nie sadź? Nie legalizuj? Kto tym dzieciom takie kretyńskie hasła wymyślił? Won gnoje od mojej wolności.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)