Bary, skatowany i zakopany żywcem, w końcu znajdzie szczęśliwy dom?
2015-09-08 17:23:01(ost. akt: 2015-09-08 18:07:26)
Wszystko wskazuje na to, że sprawa Barego, skatowanego i zakopanego żywcem psa, znajdzie swój szczęśliwy finał. Łukasz Górka, policjant, który przygarnął psiaka poinformował schronisko w Tomarynach, że były opiekun zrezygnował z dążeń do odzyskania Barego i chce, by psem zaopiekował się funkcjonariusz.
Przypomnijmy, Barry dostał kilka uderzeń obuchem siekiery w głowę, był zakrwawiony. Właściciel myślał, że pies zdechł i postanowił zakopać go w lesie. Na wpół żywego psa odkopali policjanci z Olsztynka. Jeden z nich, Łukasz Górka, zamierzał Barego adoptować po odebraniu oprawcy praw do opieki nad psem.
Wszystko wskazuje na to, że sprawa będzie miała w końcu szczęśliwy finał. Łukasz Górka poinformował o tym na portalu społecznościowym, a informację udostępniło dalej schronisko w Tomarynach:
"Dziękuję Wszystkim za wsparcie i pomoc, aby Bary miał swój wymarzony dom. Psina czuje się świetnie. Jest pełen energii (...). Dostałem dzisiaj nieoficjalnie wiadomość, że (...) prawowity właściciel zrezygnował z dążeń do odzyskania Barego i prosił, abym się nim opiekował. Cieszę się, że spotkałem na swojej drodze tak wielu ludzi kochających zwierzęta i potrafiących skutecznie walczyć o ich prawa. W końcu nie mają nikogo innego poza nami".
"Dziękuję Wszystkim za wsparcie i pomoc, aby Bary miał swój wymarzony dom. Psina czuje się świetnie. Jest pełen energii (...). Dostałem dzisiaj nieoficjalnie wiadomość, że (...) prawowity właściciel zrezygnował z dążeń do odzyskania Barego i prosił, abym się nim opiekował. Cieszę się, że spotkałem na swojej drodze tak wielu ludzi kochających zwierzęta i potrafiących skutecznie walczyć o ich prawa. W końcu nie mają nikogo innego poza nami".
Liczymy, że tym razem sprawa zakończy się happy endem i Bary znajdzie szczęśliwy dom.
Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ktoś #1811073 | 89.228.*.* 8 wrz 2015 18:16
Pięknie Panie Łukaszu :) !!!
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz
STEFAN #1811077 | 109.241.*.* 8 wrz 2015 18:22
teraz ja gościa bym kilka razy jeb..ą obuchem w łeb a później zakopał żeby poczuł co czuł ten zwierzak-nie jestem jakimś fanatykiem psiaków wole koty ale fakt faktem że tego typu zachowanie powinno być surowo karane
Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Krzysztof #1811106 | 159.8.*.* 8 wrz 2015 18:56
Jak to miło czytać że są jeszcze ludzie o wielkim sercu i ratują takie biedne zwierzęta. Może choć Bóg wynagrodzi Pana Łukasza za takie serce i tyle troski o pieska.
Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
hycel #1811151 | 91.193.*.* 8 wrz 2015 20:07
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. pieski i kotki przerabiam na pyszny smalec !! palce lizać !! niebo w gębie !!
Pewnie, że znajdzie #1811196 | 88.156.*.* 8 wrz 2015 21:11
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. a przynajmniej do póki znów nie pogryzie jakieś zwierze lub dziecko. Bo jak pogryzł raz, a nawet kilka razy, za co właściciel chciał się go pozbyć, to na pewno jest zdolny robić to znowu. Wystarczy chwila nieuwagi.