Złota Zasada Michelin: Zawsze zakładaj kask, poruszając się jednośladami

2015-06-11 09:35:47(ost. akt: 2015-06-11 09:39:20)   Artykuł sponsorowany
Rozmowa z Ryszardem Prątkowskim, przewodniczącym Centrum Turystyki Aktywnej Kołodrom to już ostatni odcinek cyklu Złote Zasady Michelin.
— Motocykliści zgodnie z prawem muszą jeździć w kaskach. A rowerzyści, nawet dzieci, nie mają takiego obowiązku. Czy powinno być inaczej?
— Oczywiście. Według mnie kaski powinny być obowiązkowe dla osób poruszających się rowerem. To ważne szczególnie w przypadku dzieci i nie rozumiem, dlaczego nawet one nie mają takiego obowiązku. Tak jest w wielu państwach.

— Dlaczego więc jeżdżąc rowerem, należy zakładać kask?
— Bo nas chroni. Kaski stworzono dla naszego bezpieczeństwa i znam osobiście wiele przykładów, kiedy kask uratował rowerzyście życie lub spowodował mniejsze obrażenia podczas wypadku. Nawet ostatnio jeden z członków Kołodromu podczas rajdu za mocno się rozpędził i spadł z roweru. Przy dużej prędkości to może być naprawdę niebezpieczne. Dzięki temu, że miał na głowie kask, poza drobnymi zadrapaniami nic mu się właściwie nie było. Gdyby go na sobie nie miał, mogłoby być różnie.

— Jazda rowerem jest obecnie bardzo modna. Gołym okiem widać, że niewielu rowerzystów jeździ w kaskach. Dlaczego tak się dzieje?
— To kwestia świadomości, która niestety jest niewielka. Kaski nie są obowiązkowe, więc uznajemy, że są bezużyteczne, co jest bzdurą. Inna sprawa, że są stosunkowo drogie, bo kosztują w granicach 80-100 zł. Oczywiście są tańsze wersje, ale zazwyczaj kiepskiej jakości. Jeśli więc mamy wydać pieniądze na coś, czego według prawa mieć nie musimy, to zwyczajnie wydaje się nam to bez sensu. Osobiście uważam, że powinno się o tym mówić, uświadamiać ludziom, że kask naprawdę nas chroni.

Poruszanie się rowerem jest rzeczywiście coraz modniejsze. Ale o kaskach rowerzyści zapominają. Myślą, że co im może się stać, jeśli jadą sobie powoli po mieście. A niestety teraz, kiedy w Olsztynie jest wiele objazdów, te kaski są tym bardziej potrzebne. O wiele łatwiej o wypadek, kiedy kierowcy śpieszą się, bo stoją w korkach, a objazdy są kręte i wąskie.

— W jaki sposób kask chroni nas przed urazami głowy?
— Zabezpiecza naszą czaszkę. Mówiąc wprost, w trakcie uderzenia bierze je po prostu na siebie. Można powiedzieć, że kask wiele nie zasłania, ale najważniejsze, że chroni naszą głowę. Bo to urazy głowy są często przyczyną śmierci. Złamanie ręki czy nogi nie jest tak groźne. Inna sprawa, że jazda w kasku jest wygodna. Jest lekki, chroni nas przed słońcem, deszczem i spływającym z czoła potem. A jednocześnie nie ogranicza pola widzenia.

— Na co należy zwrócić uwagę, wybierając odpowiedni kask?
— Jak już wspomniałem, lepiej kupić lepszy i trochę droższy. Kupując kask, zwróćmy uwagę na jego jakość. Spójrzmy na wiązania, czy są mocne. Oczywiście bardzo istotny jest rozmiar, bo zarówno za duży, jak i za mały, kask będą niewygodne. Dlatego wybierajmy te kaski, w których dobrze się czujemy.