Kiedy na ulicach było mało aut, ludzie też ginęli w wypadkach

2015-05-30 16:00:00(ost. akt: 2015-06-25 16:03:36)
O ruchu samochodowym w latach 60. dwudziestego wieku, kiedy ulicami jeździło bardzo niewiele pojazdów, rozmawialiśmy z emerytowanymi milicjantami (od lewej): Julianem Czajką, Tadeuszem Gadzałą, Jerzym Kowalewiczem

O ruchu samochodowym w latach 60. dwudziestego wieku, kiedy ulicami jeździło bardzo niewiele pojazdów, rozmawialiśmy z emerytowanymi milicjantami (od lewej): Julianem Czajką, Tadeuszem Gadzałą, Jerzym Kowalewiczem

Autor zdjęcia: Przemysław Getka

Przerażająca wystawa na temat bezpieczeństwa w ruchu drogowym zrobiła ogromne wrażenie na olsztyniakach. I chociaż był to 1961 rok, kiedy ruch samochodowy był niewielki, zdjęcia nic nie straciły ze swojej aktualności.
Jak w 1961 roku, a także trochę wcześniej i trochę później, wyglądał ruch na ulicach? Garstka pojazdów, które nie osiągały takich prędkości jak dzisiaj.

— Kilka citroenów starego typu, później warszawy. Od czasu do czasu pojawiał się moskwicz — wspomina Julian Czajka, który w milicji obywatelskiej doszedł do stopnia pułkownika. No ...

Zostało jeszcze 95% treści artykułu.