Uwaga na kleszcze! Zanotowano już 160 zachorowań na boreliozę na Warmii i Mazurach

2015-05-04 19:24:00(ost. akt: 2015-05-04 21:19:43)
Kleszcze pojawiły się na Warmii i Mazurach.

Kleszcze pojawiły się na Warmii i Mazurach.

Autor zdjęcia: Paweł Kicowski

Kleszcze są wyjątkowo aktywne na Warmii i Mazurach. W tym roku sanepid zanotował już 160 zachorowań na boreliozę w naszym regionie. Jak chronić się przed kleszczami?
— Problemem województwa warmińsko-mazurskiego, z uwagi na endemiczne występowanie zakażonych kleszczy, jest wysoki współczynnik zapadalności na boreliozę (prawie dwukrotnie wyższy niż w kraju) i kleszczowe zapalenie mózgu (prawie sześciokrotnie wyższy niż w kraju). Najwięcej zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu rejestruje się we wschodnich powiatach województwa. Zachorowania na boreliozę rejestrowane są na terenie wszystkich powiatów – informuje kierownik Oddziału Epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Olsztynie Małgorzata Dobrzańska.

W Polsce najczęściej występuje właśnie na Warmii i Mazurach. W ubiegłym roku odnotowano aż 904 przypadki boreliozy w województwie warmińsko-mazurskim. W kraju było ich prawie 14 tysięcy. W tym roku sanepid zanotował już 160 zachorowań w naszym regionie. Jak chronić się przed kleszczami? Najlepiej jest po prostu unikać miejsc, w których mogą występować. Należy unikać spacerowanie po wysokiej trawie rano i późnym wieczorem, bo wtedy pajęczaki są najbardziej aktywne.

Choroby odkleszczowe dotyczą też zwierząt domowych. Jak rozpoznać pierwsze symptomy choroby? O tym we wtorkowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej. Gazeta dostępna również w formie PDF na kupgazete.pl



Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. No i co sanepid z tym #1728586 | 88.156.*.* 4 maj 2015 21:13

    robi? W innych krajach stosuje się chemię, a nie zakazy chodzenia tam gdzie są kleszcze. Co za debilny pomysł skoro nasze tereny to w większości lasy, łaki pola...

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  2. ols #1728530 | 46.186.*.* 4 maj 2015 20:03

    Te 160 osób zostały oszukane przez służbę zdrowia. Jak ja chciałem się zarejstrowac do lekarza specjalisty to wyznaczyli mi termin za rok. Wiec albo są to osoby które doczekały się badania i zrobiły je dopiero w tym roku mimo że chorują od tamtego, albo są to osoby które na własny koszt wykonały takie badanie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

    1. qadcfvgbhnjm, #1728565 | 83.9.*.* 4 maj 2015 20:42

      tak ulepszyliście tą stronę, że nie da się tego badziewia przeglądać

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. Chory #1728742 | 94.254.*.* 5 maj 2015 01:04

        Co za kraj. Wiedzą że najwięcej jest u nas kleszczy i do tego zakażonych ale nic z tym nie robią. W sezonie kiedy kleszcze są najbardziej aktywne za wyjątkiem nas rodzimych mieszkańców przyjeżdżają całe rzesze turystów a nasze władze na to "unikać miejsc gdzie mogą występować" te pasożyty, czyli wszystkiego tego czego oczekujemy od Warmii i Mazur, zamiast zrobić opryski. Paranoja!

        Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

      2. lisek #1729002 | 81.190.*.* 5 maj 2015 15:15

        unikać miejsc gdzie mogą przebywać kleszcze.. no qwa co to za porady ?! to jest żart,gazeto jak juz piszecie o boreliozie to wypadałoby rozwinąć temat,domyslam sie że nawet w sanepidzie trudno o konkretne informacje ,trzeba niestety samemu szukać dobrego lekarza i informacji jak zapobiegać, autor tego tematu nie zrobił nic w celu dobrej informacji poza tekstem że w województwie naszym jest najwięcej zakażonych kleszczy, o służbie zdrowia nie warto wspominać nawet,badania niestety na koszt własny tak jak w państwie afrykańskim to jest niepojęte zwłaszcza w najbardziej zagrożonym województwie. po pierwsze gdy wrócimy do domu z lasu,należy dokładnie przeszukać ciało czy coś po nas nie łazi,często kleszcz będzie widoczny dopiero po kilku dniach gdy urośnie,jeżeli gdzies nas swędzi trzeba sprawdzić a nie tylko drapać! drapany i poruszany kleszcz wymiotuje i zwraca częsciowo to co wyssał i wtedy jest najwieksze ryzyko że wpuści zarazki ze swoją śliną, kleszcza należy wyrwać obracając lekko w lewą strone i obowiązkowo po tym przetrzeć spirytusem lub amolem,jesli nie zdezynfekujemy rany po wyrwaniu kleszcza zarazki wnikną głębiej i dostaną sie do krwi ,wtedy zakażenie gotowe. gdy mamy uzasadnione podejrzenia że chorujemy lub gdy pojawią sie jakieś objawy należy brać doxycykline conajmniej raz dziennie po 200g na raz,nie mniej bo antybiotyk nie bedzie skuteczny!

        Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (16)