Allan Starski — architekt snów
2014-10-12 08:00:00(ost. akt: 2014-10-11 20:30:35)
Zawód scenografa wymaga wykształcenia. Nie da się go nauczyć tylko na planie. Znajomość filmu też jest potrzebna, ale niezbędne jest przygotowanie zawodowe. Ja uczyłem się najpierw w Akademii Sztuk Pięknych, a potem w każdym kolejnym filmie musiałem zdobywać nową, niezbędną wiedzę. Ale zawsze na pierwszym miejscu jest wyobraźnia — mówi Allan Starski, najbardziej znany polski scenograf.
— Pierwszym planem filmowym, jaki w życiu pan zobaczył to...
—... był plan „Zakazanych piosenek”. Mój ojciec Ludwik Starski był scenarzystą tego filmu. „Zakazane piosenki”, których akcja rozgrywa się w wojennej Warszawie, kręcono w 1946 roku w Łodzi. Ale ja dużo później postanowiłem, że zostanę scenografem.
—... był plan „Zakazanych piosenek”. Mój ojciec Ludwik Starski był scenarzystą tego filmu. „Zakazane piosenki”, których akcja rozgrywa się w wojennej Warszawie, kręcono w 1946 roku w Łodzi. Ale ja dużo później postanowiłem, że zostanę scenografem.
— Od czego zaczyna się pana praca nad filmem?[highlight=right]Akcja wiekszości filmów historycznych, które robiłem, była osadzona w XIX wieku. "Lawa" dzieje się w Polsce, a "Smuga cienia" w Anglii, "Plac Washingtona" ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez