Już dziś wydanie "Gazety Olsztyńskiej" w języku migowym

Olsztyńskie Stowarzyszenie Głuchych długo czekało na ten moment. Dzięki nowoczesnym technologiom „Gazeta Olsztyńska” będzie dostępna dla wszystkich niesłyszących. — To przełomowa chwila. Jesteście pierwszą gazetą w Polsce, która podjęła się takiego wyzwania. Myślę, że inne miasta mogą nam tego pozazdrościć. Możemy być i jesteśmy dumni — cieszy się Krzysztof Parda, prezes Olsztyńskiego Stowarzyszenia Głuchych.

— W szkołach dla niesłyszących niewiele czasu poświęca się na naukę czytania. To prawda, że polski jest trudnym językiem, więc ta nauka nie należy do łatwych — wyjaśnia Alina Kobusińska.

Poza tym nie słysząc, bardzo trudno jest zrozumieć sens liter, a więc i całych słów. — Nie mówiąc o zdaniach i artykułach w prasie. Zazwyczaj potrafimy trochę czytać, są też osoby, które czytają świetnie. Ale miganie jest dla nas bardziej naturalne. To jest nasz sposób komunikowania się — dodaje pani Alina.

Niesłyszący przyznają, że o wiele łatwiej funkcjonowałoby im się w społeczeństwie, jeśli osoby słyszące potrafiłyby posługiwać się językiem migowym. Niestety, wśród słyszących, którzy nie mają nikogo głuchego wśród bliskich, to rzadkość. A przez brak komunikacji, niesłyszący izolują się od reszty społeczeństwa.

— Wiele nas dzieli. Nawet taka prosta sprawa jak przeczytanie gazety. My bardzo chcemy to robić! Tylko nie mamy jak — przekonuje Jacek Lachowicz. Teraz ten problem zostanie rozwiązany. Sobotnie wydanie „Gazety Olsztyńskiej” zostanie w całości przetłumaczone na język migowy.