Tak było! Pożegnanie Lata z "Gazetą Olsztyńską"

2014-09-01 13:30:37(ost. akt: 2014-09-10 11:56:31)
kol pożegnanie lata

kol pożegnanie lata

Setki gości, świetna zabawa i dużo dobrej muzyki! Tereny rekreacyjno-sportowe na olsztyńskim osiedlu Generałów na trzy godziny zamieniły się w prawdziwe zagłębie rozrywki. W sobotę (30 sierpnia) wspólnie pożegnaliśmy tegoroczne lato. Spełniliśmy Wasze oczekiwania?
— Przygotowaliście tyle atrakcji, że sama nie wiedziałam, gdzie najpierw zajrzeć — śmieje się Agnieszka Lewińska, która na Pożegnanie Lata z „Gazetą Olsztyńską” przyszła z synem Krystianem. — Byłem na zjeżdżalni, jeździłem na koniu, malowałem, wsiadłem nawet na policyjny motor — wylicza sprawnie 6-latek ciągnąc swoją mamę za rękę w drodze na plac zabaw.

Od liczby sobotnich atrakcji, które przygotowaliśmy, rzeczywiście mogło zakręcić się w głowie. Występy muzyczne, warsztaty plastyczne BWA, kulinarne, o tym, czym i jak najlepiej karmić ptaki, wóz strażacki, motocykle policyjne, quad, psy ratownicze, konie ze stadniny Janusza Kojrysa czy trening szermierczy, to tylko niektóre z imprezowych punktów.


— Szczególnie zainteresowało mnie stoisko Latarników Polski Cyfrowej Równych Szans. Sama od niedawna mam w domu internet i teraz mam zamiar nadrabiać zaległości. My, starsi ludzie, często wstydzimy się poprosić o pomoc, bo dla większości młodych umiejętności komputerowe są czymś naturalnym. Tym bardziej cieszą takie inicjatywy jak wasza — mówi Janina Kowalczuk z olsztyńskiego Pieczewa.

Oblegane było również nasze gazetowe stoisko, gdzie zachęcaliśmy do dziennikarstwa obywatelskiego oraz przybliżaliśmy czytelnikom Aurasmę, aplikację na telefon komórkowy, dzięki której zdjęcia zamieszczone w naszej gazecie można oglądać jak film. Dużym zainteresowaniem cieszył się również nasz redakcyjny dron, który z powietrza filmował i fotografował sobotnią imprezę.


Zaprosiliśmy też naszych gości do wspólnego pisania wakacyjnego romansu. Jak się okazuje, nasi czytelnicy mają bardzo bogatą wyobraźnię, bo swoimi historiami zapisali pięć ogromnych kartek papieru. Jeden z wątków dopisał Tomasz Pukis. — Można powiedzieć, że to moja pierwsza napisana książka w życiu — zauważa. — Mówi się, że szczególnie kobiety zaglądają do romansów, ale jak coś jest dobrze napisane, ja również chętnie to robię.

Z pobliskiego osiedla przyszły na naszą imprezę również Elżbieta Dordzik z synową Karoliną i wnukami. — Uwielbiamy romanse, moim ulubionym są "Wichrowe wzgórza", bo jest tam miłość i samo życie — stwierdziła pani Elżbieta. Wśród piszących znalazł się także Andrzej Ryński, olsztyński przedsiębiorca. — W dobrym romansie musi być miłość i dreszczyk, więc pisałem swoją część właśnie w takim klimacie — opowiedział.

— Jesteśmy naprawdę wzruszeni — mówią Agnieszka Gawrońska i Robert Grzechowiak. Po zaciętej rywalizacji to właśnie oni zwyciężyli w finale konkursu „Wygraj wesele“ i otrzymali bon w wysokości 15 tysięcy złotych na wesele w Rezerwacie Smaków Leśne Wrota, Centrum Wypoczynku i Rekreacji. Gratulujemy!


Z Pożegnania Lata z „Gazetą Olsztyńską” można było wyjść z atrakcyjnymi nagrodami. Jedną z nich był kurs na prawo jazdy o wartości 1300 zł. By je zdobyć, trzeba było wygrać konkurs wiedzy o przepisach ruchu drogowego. Było jak na prawdziwym egzaminie teoretycznym. Zabawę zorganizowało Centrum Nauka Jazdy, które przygotowało też nagrody pocieszenia: bony na 300 oraz 20 złotych i apteczki samochodowe.

Pieniądze można było wygrać, ale również podzielić się z nimi z innymi. Chętni mogli wziąć udział w zbiórce naszej Fundacji „Przyszłość dla Dzieci”. Żegnając lato Fundacja zbierała środki na rehabilitację swoich podopiecznych. I chętnych do wsparcia leczenia chorych dzieci nie brakowało.

Wszytko było możliwe dzięki wsparciu partnerów. Firma Snajper z Olsztyna udostępniła dmuchany kryty basen z piłkami dla najmłodszych, animatorki z Centrum Animacji Joanny Bejer zabawiały najmłodszych uczestników w strojach klaunów, na szczudłach, modelując balony i żonglując, Bawi-uczki zapewniły kreatywną, rozwijającą zabawę wielkimi klockami konstrukcyjnymi, a Władca Gier wciągał uczestników do świata niezapomnianych gier planszowych. Zbiórkę środków na cel charytatywny wsparli nieocenieni jak zwykle wolontariusze: Jola, Emilia, Wiktoria, Andrzej i Romuald.


Do tych atrakcji dodaliśmy dużą dawkę dobrej muzyki. Sobotnią imprezę otworzył siedmioletni raper Antek Sulżycki z Dobrego Miasta. Warto wspomnieć, że w miniony piątek w serwisie YouTube odbyła się premiera jego teledysku do piosenki "Moje przedszkole". Prawdziwą furorę zrobiły też dziewczyny z zespołu perkusyjnego Wariatki i wokalno-instrumentalnego Szarlotka z Olsztynka. Daniem głównym był nasz Przegląd Muzyczny.

Nad bezpieczeństwem uczestników czuwała niezawodna Grupa Pomocy Humanitarnej PCK, która przygotowała również pokaz pomocy przedmedycznej.

Podczas Pożegnania Lata wręczyliśmy też nagrodę zdobywczyni tegorocznego tytułu Dziewczyna Lata. Anna Szydłowska z Rynu pokonała czterdzieści innych kandydatek. Walka o tytuł trwała dwa miesiące. — W naszej miejscowości są same ładne dziewczyny. Jestem bardzo zadowolona z wygranej, ale traktowałam to przede wszystkim jako zabawę, nigdy nie marzyłam o karierze modelki — mówiła nam chwilę po otrzymaniu dyplomu. Anna Szydłowska przez chwilę będzie jednak modelką, bo nagrodą będzie profesjonalna sesja zdjęciowa.



Weekendową imprezę trafnie podsumował Andrzej Sztomberski, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Kormoran", która udostępniła nam tereny rekreacyjno-sportowe na osiedlu Generałów. — Bogactwo atrakcji jest ogromne. Jeśli Pożegnanie Lata na stałe wejdzie do kalendarza, to już sobie wyobrażam, co będzie działo się tutaj za rok — mówił.