Rosjanie zatrzymali drób na granicy. Podwyżki w sklepach

2014-08-08 18:44:40(ost. akt: 2014-08-08 16:49:13)

Autor zdjęcia: Grzegorz Kwakszys

Na granicy już widać skutki embarga, które Rosja wprowadziła na żywność m.in. z Unii Europejskiej. Rosyjscy celnicy nie wpuścili do obwodu kaliningradzkiego transportu drobiu z Polski oraz 20 ton wołowiny z Austrii. 
Rosjanie nie zezwoli na wjazd mięsa w kilka godzin po tym , jak Moskwa ogłosiła listę produktów objętych zakazem importu.

Jak powiedział Ryszard Chudy, rzecznik Izby Celnej w Olsztynie w nocy z czwartku na piątek rosyjskie służby celne w Bezledach nie wpuściły do obwodu kaliningradzkiego transportu z 20 t mięsa drobiowego. Rosyjski przewoźnik wiózł drób z Gdyni do Kaliningradu.
Kilka godzin później transport mięsa został cofnięty do Polski w Grzechotkach. Tu Rosjanie nie wpuścili do obwodu chłodni z 20 t wołowiny z Austrii.

— W obu przypadkach jako podstawę podali zarządzenie władz Federacji Rosyjskiej z 7 sierpnia 2014 roku — tłumaczy Ryszard Chudy.

Co z zatrzymanym drobiem? — Wróci do zakładu, tam skąd przyjechało — mówi Lech Blim, kierownik granicznego inspektoratu weterynarii w Bezledach. — Do tej pory w związku z przypadkami afrykańskiego pomoru świń Rosjanie nie wpuszczali do siebie jedynie wieprzowiny, bo transporty z drobiem i wołowiną przejeżdżały bez przeszkód.


Rosja jest wielkim importerem żywności. W zeszłym roku tylko Polska sprzedała tam produkty rolno-spożywcze wartości ok. 1,3 mld euro. Embargo, które jest odwetem za sankcje Zachodu, zostało nałożone na rok, a dotyczy zakazu importu mięsa, przetworów z mleka, ryb warzyw i owoców z krajów unijnych, Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii i Norwegii .


Już dziś mięso w Kaliningradzie jest dwa razy droższe niż u nas. W sklepie kilogram schabu kosztuje 36 zł, a kilogram parówek 18-25 zł. Rosyjskie embargo jest szansą dla Brazylii i jej eksportu mięsa, ale Brazylia to wielki producent wołowiny, a Rosjanie preferują wieprzowinę.

Co będą jeść teraz Rosjanie, jak nie będzie żywności z importu?. — I to jest pytanie? — przyznaje lekarz weterynarii. — Kartoszki i będą kochać Putina.


am

Komentarze (41) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. polka #1457066 | 178.183.*.* 8 sie 2014 19:10

    żnajdzmy swoje rynki zbytu a nie ciągle liczymy na wschodnich pseudoprzyjaciół!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. MATi #1457084 | 95.160.*.* 8 sie 2014 19:31

      Nasza polityka powinna iść w kierunku silnej armii i stabilnej gospodarki. Wtedy w czasach jak te obecne nasze ministerstwo spraw zagranicznych powinno mieć w d... wydarzenia na Ukrainie, nie wypowiadać się o tym dalej handlować, bogacić się i jeszcze bardziej umacniać armię i gospodarkę. A dziś - armii nie ma, gospodarka ledwo zipie a półdebil sklonowana owca ministr Sikorski swoimi wypowiedziami wpieprza nas w coraz większe bagno.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

      1. Uwaga prezentuje i objasniam. #1457087 | 78.30.*.* 8 sie 2014 19:36

        Zakaz obejmuje tylko import firmowy .Import indywidualny do granicy limituw jest dozwolony.Wystarczy jadac do rosji po paliwko zabrac odpowiednia ilosc owocow i warzyw oraz miesa.Wszysto do wysokosci limitw indywidualnych.

        odpowiedz na ten komentarz

      2. Zywnosc jest silniejsza bronia #1457095 | 78.30.*.* 8 sie 2014 19:43

        niz chlod.Ukraina bedzie marzla bez gazu ,ale bedzie najedzona.Rosja bedzie miala cieplo ,ale bedzie przymierac z glodu.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. O wysokosc limitow na #1457103 | 78.30.*.* 8 sie 2014 19:47

          import indywidualny do Rosji prosze kogos kompetentnego ,

          odpowiedz na ten komentarz

        Pokaż wszystkie komentarze (41)