Koń w fiacie uno, krokodyl w lesie. Reaguj, kiedy widzisz krzywdę

2014-05-21 19:30:01(ost. akt: 2014-05-21 18:44:45)

Autor zdjęcia: KWP

W czwartek obchodzimy w Polsce Dzień Praw Zwierząt. Sytuacje dotyczące zwierząt, z którymi spotykają się warmińsko-mazurscy policjanci, są często dość nietypowe.
Przez pierwsze cztery miesiące br. warmińsko-mazurscy policjanci dwunastu osobom przedstawili zarzuty dotyczące zabicia zwierząt, czy znęcania się nad nimi.

Na początku marca funkcjonariusze z Wilcząt przedstawili zarzuty 20-latkowi, który ze szczególnym okrucieństwem znęcał się nad swoim psem. Podejrzany przyznał się także do uśmiercenia kota.

Sytuacje dotyczące zwierząt, z którymi spotykają się policjanci na Warmii i Mazurach są często dość nietypowe.

W Sępopolu policjanci w jednym z gospodarstw znaleźli dzika. Hodował go 29-latek, który kupił go od znajomego po to, aby go odchować i razem z nim... chodzić na ryby. Hodowanie dzikich zwierząt jest naruszeniem prawa łowieckiego, za które grozi grzywna nawet do 5000 złotych.

Prawdziwe zdumienie policjantów wywołał jednak kierowca fiata uno, który... przewoził konia. Małe, włoskie auto zepsuło się w pobliżu Kolonii Mazurskiej przy wyjeździe z Olsztyna. Tylna kanapa zamiast w aucie leżała na dachu, a na jej miejscu siedział koń — 120-kilogramowy źrebak. Zwierzę było trochę wystraszone. W rozmowie z kierowcą okazało się, że on i jego dwaj znajomi kupili konia pod Warszawą i postanowili przywieźć go do domu w gm. Świątki.

Do najdziwniejszego odkrycia na Warmii i Mazurach doszło w lesie koło Wyżnic w powiecie ostródzkim. Mieszkaniec znalazł tam martwego krokodyla. Egzotyczne zwierzę leżało około 150 metrów od krajowej „siódemki”. Młody krokodyl miał 130-150 cm długości i ważył ponad 20 kg. Jak wyjaśniła sekcja zwłok, przyczyną śmierci gada było zadławienie się pokarmem.

"Zwierzę nie jest rzeczą" taki zapis funkcjonuje w ustawie o ochronie zwierząt z 1997 roku. Jednak nie do wszystkich trafiły przepisy ustawy.

KWP Olsztyn, oprac. mor



Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. yena #1400340 | 46.186.*.* 22 maj 2014 08:47

    z tym koniem to nie rozumiem... miał przecież cieplutko i wygodnie, więc po co te nerwy? :)

    odpowiedz na ten komentarz

  2. nn #1400314 | 88.156.*.* 22 maj 2014 07:58

    tu cały artykuł a na gazecie.pl trzeba mieć wykupioy abonament, by to przeczytać... ciekawe...

    odpowiedz na ten komentarz

  3. gość #1400274 | 81.190.*.* 22 maj 2014 06:29

    Koń w fiacie uno, krokodyl w lesie no i kangury na "siódemce"

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Poseł #1400216 | 109.241.*.* 21 maj 2014 22:39

      I kumulacja baranów w sejmie!

      Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. pani stasia #1400214 | 87.145.*.* 21 maj 2014 22:35

        Biedna Polska ,kobyla w bagazniku,a kierowca to chyba pomylil siedzenia,tobie BARANIE wsadzila bym dyszel miedzy nogi i wio,wista,wio koniku a jak sie postarasz...tak na prawde nach to nie ma komentarza,to chyba byl jakis zaburzniak

        odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (8)